Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Omega » Krótki wpis o biadoleniu "kierowców" na późną reakcję służb miejskich na atak zimy.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Omega
  • przebieg 251 240 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2014
  • silnik 2.2 DTI ECOTEC
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 700 razy
Data wydarzenia: 05.01.2015
Krótki wpis o biadoleniu "kierowców" na późną reakcję służb miejskich na atak zimy.
Kategoria: sytuacja na drodze
Hej,
Jako że temat mi szczególnie bliski bo pracuję w jednej z firm zajmujących się utrzymaniem porządku we Wrocławiu.
Dzisiaj spadł pierwszy solidniejszy śnieg tej zimy. Sypało właściwie pół dnia, ale dzięki dodatniej temperaturze była ciapa, chlapa, plucha i co tam jeszcze...
Mimo to na drogach porażka... Dojazd na rejon zajął mi dwa razy więcej czasu niż normalnie - głównym powodem są kierowcy osobówek jadący np. 30km/h po 3 pasmowej Legnickiej. Umiejętności brak (nie piję do tego, nie każdy musi wszystko umieć) a do narzekania pierwszy (jakie to polskie). Wyjedzie taka pokraka na drogę i pretensje ma do wszystkich że podczas śnieżycy drogi nieodśnieżone, że pługów nie widać itd... Po pierwsze primo: Podczas intensywnych opadów śniegu wystarczy kilkanaście minut by droga powróciła do stanu sprzed odśnieżania (tak, nie dla każdego jest to oczywiste). Po drugie primo: wysyłaniem pługów na miasto (akurat tutaj przykład: Wrocław) zajmuje się CZK (Centrum Zarządzania Kryzysowego). Po trzecie primo- ultimo: Jak ma być widać te pługi skoro stoją (albo ślimaczą się) w korkach za gamoniami...
Cóż, to tyle.
Aha - widziałem dzisiaj rekordowo niskie ceny paliw na Lukoilu w Bielanach: 4,34 - PB95, 4,36 -ON.
Pozdrawiam ;)
Ostatnia aktualizacja: 05.01.2015 20:39:40
Dodano: 9 lat temu
Do michalwro: Jak ktoś jedzie 30km/h na drodze gdzie max. dozwolona prędkość to 60 i jest możliwa do przejechania to jest to utrudnianie ruchu.
Do grzesio70: Każda droga jest odśnieżana w taki sposób w jaki zażyczy sobie jej właściciel (zarządca). Wiadomo że w wielkich aglomeracjach jest z tym znacznie lepiej niż w biedniejszych gminach (bo i skąd wziąć na to pieniądze).
Dodano: 9 lat temu
Do dustman: Święte słowa, też mnie szlag trafia gdy muszę się wlec w byle śnieżku za takimi łamagami co tylko narzekać potrafią. Swoją drogą to ja z tych kierowców jestem co zapindalające po pustej drodze pługi, wyprzedam :) bo i one mi za wolno jadą.
Dodano: 9 lat temu
Dziś w Warszawie trochę sypło. Jak jechałem na siłownie o 23 to aż strach było jechać lodowisko i wszyscy się wleką. Ja z tylnym napędem na średnich zimówkach byłem najszybszy na drodze. Ale jak wyszedłem o 1 w nocy to po 2 godzinach pułkawska już czarna pługów też sporo widziałem także w stolicy nie ma na co narzekać.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: bo wiesz jak to jeszcze jest podzial drog na gminne powiatowe itp i kazdy inaczej zarzadza, kiedys jechalem ze slaska do krakowa przez olkusz na slasku biale drogi od granicy wojewodztwa czarna droga;)
Dodano: 9 lat temu
Jak na ul. Legnicką faktycznie 30km/h to gruba przesada, zwłaszcza, że we Wrocławiu prawdziwą plagą jest wleczenie się wszystkimi pasami jakie są na drodze, ale przyznać musisz, że dzisiaj zalegająca na drogach mieszanina śniegu i wody nie zachęcała do szybkiej jazdy- w większości miejsc było jak na lodzie. Jakie to ludzkie nazywać gamoniem kogoś kto jedzie wolniej :D
Dodano: 9 lat temu
Co do wleczenia się osobówek to świętą prawdę opisałeś: Przykłady z życia każdej zimy każdego dnia przeze mnie spotykane, biała niezbyt szeroko droga ale idzie spokojnie 70-80km/h jechać, wlecze się przedemną osobówka powiedzmy 40km/h i w tym momencie muszę go na tej wąskiej, śliskawej drodze wyprzedzać ( bo pomimo mojego klaksonu i długich nie raczy ofiara losu zjechać i zrobić mi miejsca) I jaka się niebezpieczna sytuacja tworzy kiedy to ja łapię lewe, dziurawe i śliskie pobocze bo wyprzedzana ciamajda jest w takim szoku co się dzieję że zapomina o chociażby delikatnym usunięciu się na prawo!!! Jeśli ktoś nie potrafi jeździć to szczególnie zimą niech korzysta z PKS-u lub taxi, dojedzie bezpiecznie i bezstresowo na miejsce ;)
Dodano: 9 lat temu
Do marek23061: Tego się nie da ukryć, po tym nas rozpoznają.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Wiem. Wiem też co Polakowi wychodzi najlepiej... NARZEKANIE... ewentualnie w starszym wieku włosy z głowy... i to wszystko.
Dodano: 9 lat temu
Do marek23061: W Szwajcarii leży 100cm śniegu na poboczu, jezdnia jest czarna. W Polsce na poboczu mamy 5cm śniegu i jezdnia jest biała. Coś w tym jest.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Polska mentalność to niestety narzekanie... Nie da się usunąć zajeżdżongo śniegu przez osobówki tak w jednej chwili... nie da się też na bieżąco odśnieżać wszystkiego w trakcie opadów...- Polska specjalność zwalic winę na kogoś, kogoś obgadać, na kogoś ponarzekać.... rzygać się chce na to ciągłe negatywne nastawienie nas wszystkich... w zasadzie.
Muszę tu wspomnieć o jednej rzeczy... ostatnie święta i Nowy Rok było mi dane spędzić za granicą, trafiłem na kilkudniowe intensywne opady śniegu... nie szło gdziekolwiek się ruszyć... wyobraźcie sobie, że w wysoko rozwiniętym kraju też bywały nieprzejezdne drogi i to nawet dość długo po ustaniu opadów jednak nikt nie narzekał na to, że "zima znów zaskoczyła drogowców" .To stwierdzenie jest po prostu już żenujące... kiedyś pewna osoba powiedziała- "TAKI MAMY KLIMAT"i wszyscy się z tego śmieją do dziś, ale to było o wiele mądrzęjsze stwierdzenie niż późniejsze komentarze w mediach i aktualne narzekanie na służby drogowe... "JEST ZIMA TO MUSI BYĆ ZIMNO"
Dodano: 9 lat temu
Nie masz racji. U mnie śnieg spadł wczoraj o 18:00 i było ślisko. Dziś o 4:30 w mieście posypane solą ale 50m za miastem jadąc na Ćmielów można było jeździć na łyżwach przez 20km, jak to wytłumaczysz?? Dodam iż to droga o dużym natężeniu ruchu za dnia jakże i w nocy;).
Dodano: 9 lat temu
W sumie masz rację. Nie do końca ogarniam portal ;)
Dodano: 9 lat temu
A propos dziennika, co ma on wspólnego z Omegą? Bardziej nadaje się na motobloga :P
Dodano: 9 lat temu
I to też jest prawda. Nie można "mieć ciastko i zjeść ciastko", a pług śnieżny nie "wróci z pierwszym deszczem" - sorry, nie spada z nieba jednocześnie z opadem śniegu. Trzeba go naładować piachem, przebić się przez wolno jadące auta, korki etc.

Więcej wzajemnego zrozumienia, drogowcy nie zaskoczą zimy, więc koniec świata prędzej możliwy latem ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
1 komentarz
Dodano: 5 dni temu, przez Egontar
Zima za pasem, śnieżyć ma od 1 listopada, więc na początek przyszłego tygodnia zaplanowałem zamianę kół! Jednak felgi „zimowe” pozostawiały wiele do życzenia. Brałem pod uwagę ...
17 komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez JacK
T-roc, Sportsvan i i-10 wymiana kół na koła zimowe. T-roc i Sportsvan w zakładzie wulkanizacyjnym i tam zostaną koła letnie a i-10 zajmę się osobiście :-) Dla Sportsvana to będzie ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl