Wpis w blogu auta
Fiat Multipla
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 1618 razy
Data wydarzenia: 04.12.2010
Koszty użytkowania samochodu
Kategoria: obserwacja
to mój pierwszy wpis w dziennik pokładowy
Jestem po ubezpieczeniu, przeglądzie, wymianie tarcz i klocków (tył i przód) i blisko załamania
W 2010 roku Mućka na serwis pochłonęła 5 000 zł
Tak się zastanawiam czy to dużo czy mało? Nie mam żadnego punktu odniesienia, bo to mój pierwszy samochód
Chociaż w sumie poza poważna awarią układu wspomagania kierownicy (pochłonął blisko 2000 zł) reszta to materiały, które zawsze się zużywają.
W sumie najbardziej marudzi żona, która uważa, że zakup nowego auta byłby lepszym rozwiązaniem. Według Niej byłyby mniejsze koszty eksploatacji
No to sobie pomarudziłem
W sumie to po roku użytkowania samochodu, przejechaniu 15 000 km mogę powiedzieć, że Multipla jest samochodem bardzo wygodnym, dość pakownym i na b. ekonomicznym.
Szkoda tylko, że użytkowanie nie kończy się na laniu paliwa, wymianie filtrów i oleju
Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników samochodów i ich żon
Szczególnie pozdrawiam pozostałych MULTIPLOWCÓW
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
56
komentarzy
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Ogólnie, to auta psują kierowcy. W tym zakresie nie jest tak ważne czym jeździsz, tylko jak jeździsz. Kiepski kierowca nawet Porsche doprowadzi do ruiny (I miejsce w rankingu bezawaryjności).