Do dominik1007: powietrze

Do dominik1007: Bo dopiero co się obudziłem

Do dominik1007: Jeżeli robisz to często to zaopatrz się w ciśnieniomierz. Ja kupiłem "super" kompresor "pod zapalniczkę" z niezwykle dokładnym pomiarem ciśnienia miał być, a jakimś dziwnym trafem rozmija się ze wszystkimi dostępnymi kompresorami dostępnymi w okolicy na stacjach paliw. A sprzedawca w Norauto mówił, że od roku używa i jest świetny. Fakt, pompuje dobrze ale w ciemno niestety. Dobry do piłek i rowerów. Do taczki już niekoniecznie, bo zagadałem się w czasie pompowania i opona wybuchła aż taczka podskoczyła

Do MarcinGP: Dlaczego bez rymów?

Ale ten wpis przypomniał mi, że już ze 3 tygodnie nie sprawdzałem ciśnienia w oponach. Muszę dzisiaj podjechać.

Do dominik1007: Nie wiem jak tu u kolegi ale u mnie to górskim powietrzem z czystych szwajcarskich Alp, pobieranym na grzebieniem czesanych łąkach z południowych stoków i wzbogaconym zapachem krokusów, a nie jakimiś tam pierdami od fioletowej krowy Milki

A czym pompowane powietrzem czy azotem?

Do _luckyboy_: Albo #kryjryj

Do trebuh_b: O cholera... No to "My Słowianie"
Trzeba patrzeć, że szklanka w połowie pełna, a nie w połowie pusta

Do MarcinGP: tez tak myslałem a na oponie made in slovakia

Co prawda Kormorany to teraz Michelin ale przynajmniej w Polsce robione. Dają naszym zatrudnienie. Popieram wybór

"ZOSTAŃ W DOMU"

Gratulacje dla Volva👍