Też takie miałem, dwa tygodnie temu wymieniłem szybę, bo pękła dalej.

Poprzednicy mają rację - zabezpiecz to!

W Hondzie miałem podobnie - opłaca się np. w NordGlass dać do zabezpieczenia, jeśli nie jest w miejscu, w którym przeszkadza. Jak jest to szyba do wymiany.

Eeee to jeszcze nie pajączek. To dopiero szczerba. Trudno ocenić na podstawie zdjęcia rzeczywisty rozmiar. Jeśli nie zabezpieczysz - a woda i mróz zrobią swoje, to doczekasz się pęknięć. Wtedy wymiana całej szyby konieczna. Jeżdżę z zabezpieczoną szybą już dość długo. Sprawdziło się w praktyce ale "moja" szczerba miała ok.3 mm. Nie było uwag policji.

Poniżej panowie polecają zabezpieczyć, pomysł fajny tylko pytanie co będzie jak na nadgorliwego policjanta się trafi? Raz jak mnie policja zatrzymała do rutynowej kontroli bo jakaś tam akcja była, zatrzymano też młodego chłopaka co miał zabezpieczony ślad po kamyczku, naprawdę ktoś się postarał bo wszystko wyglądało super, ale policjant nie dał się przekonać ;/

NIe kamyczek ale coś większego. Trzeba spróbować to zabezpieczyć, jak się uda to pajączek nie pójdzie dalej!

pojedz do kogos kto naprawia takie rzeczy nie zaplacisz wiecej niz 100zł a bedziesz mial spokoj

Proponuję stawić się do jakiegoś AutoGlassa i zrobić zaprawkę żywiczną. Pomaga, choć ślad zostaje

Od tej roboty nie uciekniesz. karol8892 ma rację- może jeszcze szybę da się uratować więc nie trać czasu bo możesz później zapłacić więcej. U mnie z pajączka w ciągu tygodnia zrobiło się pęknięcie na pół szyby.

Kolega ma całkowitą rację !

tak czy siak będziesz musiał zrobić, choćby do przeglądu. Nie mówiąc już nic o tym, że jak zatrzyma Cię policja i przypadkowo zobaczą to zabiorą dowód No i przede wszystkim - zanim pęknięcie pójdzie Ci po całej szybie, to możliwe że da się to jeszcze naprawić. Potem to już tylko wymiana