Wczoraj byłem na takim małym zlocie stowarzyszenia Nasz Mercedes, który został zorganizowany w związku z inauguracją sezonu. Impreza odbyła się w Zatorze, a głównymi atrakcjami była jazda próbna CLA, zwiedzanie Dinozatorlandu, różne konkursy i wieczorne grillowanie. Czekałem głównie na przejażdżkę shooting brakem, który był wyposażony w silnik 1.6l o mocy 156KM. Auto było wyposażone w automatyczną skrzynie biegów i pakiet stylizacyjny AMG co spowodowało, że wartość jego wynosiła 185tyś. zł. Samochód bardzo ładny na zewnątrz i w środku, ale moim zdaniem trochę ciasny. Multimedia w tym aucie są dość proste w obsłudze i pozwalają na sparowanie z nimi smartfona. Wszystko sprawia wrażenie przemyślanego i dopracowanego. Co do samej jazdy to przeszkadzał mi przedni napęd i słaby silnik, a mile zaskoczyła szybka 7stopniowa automatyczna skrzynia biegów i zawieszenie które było bardzo zwarte i pozwalało na szybkie pokonywanie zakrętów. Czy kupiłbym te auto? Stanowczo tak, ale w wersji CLA250 4matic, bo myślę że dwulitrowy silnik o mocy 211KM lepiej by pasował, a całość by dopełnił napęd na cztery koła.