Wpis w blogu użytkownika
bychu81
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1371 razy
Data wydarzenia: 10.09.2015
Jakie Felgi wybrać ?
Kategoria: zmiany w aucie
1- kupno nowych 17 calowych felg i opon letnich ( jakieś 3tyś ). 16 calowe zostają na zimę.
2- kupno stalowych i kołpaków 16cali ( jakieś 900zł ), a na lato zostają te co mam.
3- najtańsza
Prawdę mówiąc najbardziej skłaniam się do 2 lub 3 opcji bo szkoda troszkę tych letnich opon co mam. Przejechałem na nich ledwo 13tyś. No i nie wydam się zabardzo.
1 opcja za to kusi wyglądem octavia na 17nastkach wygląda zdecydowanie lepiej. 18 cali to raczej tylko dla rs
Co zrobić koledzy ?
Ostatnia aktualizacja: 18.09.2015 20:36:38
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5
komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

probuje tylko uzmysłowic to co zrozumialem-nie ceny sa chore a nasz kraj i zarobki. Ceny sa takie jak powinny 100 euro za kolpaki i 600 do 1000 za alufelgi.
Pojebany kraj gdzie wszystko wydaje sie drogie. Skoro auto kosztuje 60 tys to felgi jedyne 3 tysiaki. Logiczne
1. Jeździsz w mieście to nawet letnie dadzą radę
2. Chcesz być bezpieczniejszy to na piękne alusy załóż wielosezonówki, a i w mieście i trasie się sprawdzą. Kupiłem takie ojcu do Astry i sobie do Celiny ale ona mało jeździ. Ewentualnie jak będziesz szalał na śniegu po podwórku oberkami jak ja to najwyżej sobie taras przestawisz. Toyota ranna ale zabawa była przednia. Skłamałbym gdybym powiedział, że żałuję tej zabawy.
3. Jeździsz w lekki teren typu boczne drogi (one wtedy stają się wyzwaniem dla letnich i wielosezonówek) to kup zimowe.
4. Masz pietra albo koniecznie chcesz być politycznie poprawny to: KONIECZNIE ZIMÓWKI NA ZIMĘ!!!
Ja wybrałem wielosezonówki i nie zmieniam ich wcale niezależnie od pory roku. No ale moje przebiegi to tylko 1000 km rocznie. Celina to auto do zabawy. W służbówce zmieniają mi sami więc nawet nie wiem co mam zanim nie przebiję...
W tym zakresie nikt Ci dobrze nie doradzi. Musisz zestawić wszystkie zmienne i wybrać samemu.
Tyle, miłego weekendu.
Akurat skoda ma dobre cenyna alufelgi i w promocj miedzy 1800 a 2500 kupi sie komplecik 16 czy 17 cali.
Te alusy co mam w golgie w ASO kosztuja 4500 zl z dekielkamiczyli 1100 Euro.
A kolpaki 100 eur o czyli 400 zl,ja tandety od prywaciarza nie zalozylbym.
Ja do mojego autka kupiłem komplet felg stalowych za 250 zł ...pomalowane na czarno są tak piękne że kołpaków nie zakładam...albo mi ukradną albo zgubię
Oponki kupiłem nowe - deszczowe
A te co kolega załączył może i gustowne sa ale pewnie nietrwałe, nielakierowane bo to za 100 zł a nie oryginał - oryginał to oryginał.
Po pierwsze kradną a po drugie jak sie weżre osad czarny z klocków i nie myjesz tego na bieżąco co kilka dni to kołpaki po jednej zimie sa do wyrzucenia.
Wole alufelgi także na zimę ale wzór nie szprychowy, taki łatwy do mycia
A co alufelg 17 cali jak auto nie ma obniżanego zawieszenia może dac mu w kość skoro jest fabrycznie na 16 tkach
Poza tym niech kolega przemyśli alufelgi obecnie modne na wysoki połysk polerowane ranty ale uszkodzenie takiej felgi to juz śmietnik bo naprawić sie nie da.
Normalna to mozna przyszpachlowac i podmalowac na srebrno