Dwa lata użytkowania City za mną. Czas więc zrobić kolejny przegląd. Tym razem postanowiłem, że pojadę na przegląd do Długołęki - salon Hondy Biela. Obsługa oczywiście jak to w Hondzie bardzo miła i na poziomie. Ciekawostką było to, że całą pracę można było podglądać przez okno w poczekalni. Przegląd tym razem trwał ponad 2h. W czasie przeglądu dokonano:

Usługi:
Materiały eksploatacyjne (smary, płyny czyszczące) - 20,59 PLN
Koszt przeglądu okresowego nadwozia i podwozia - 200,18 PLN
Test, sprawdzanie i diagnoza - kody/dane ECM/PCM - 123,54 PLN

Materiały oryginalne:
Filtr oleju (15400RBAF01) - 45,45 PLN
Olej silnikowy 0W20 (0826799902HE) - 278,92 PLN
Podkładka korka spustu oleju - 4,41 PLN

Całość wyniosła 673,09.
Zaoszczędziłem trochę kasy na wymianie filtra kabinowego. W Intercars kupiłem go za 30 PLN (wymiana 0 PLN). ASO za tę przyjemność życzy sobie ok. 160 PLN. Filtru powietrza również nie zmieniono. Serwisant stwierdził, że przy takim stanie nie ma sensu wymieniać (za czysty ) Jednak przy filtrach też nie o czystość chodzi. W miarę procesu starzenia filtr sam z siebie zaczyna pylić. Wymienię go w najbliższym czasie na coś markowego (Knecht, BOSCH w ostateczności Filtron).

Po serwisie odstawiłem szybko teściową na swoje miejsce i pojechałem na umówione spotkanie z Markiem - również użytkownik City. Oczywiście na pierwszy rzut poszły oględziny obu samochodów oraz wymiana doświadczeń i spostrzeżeń (jednak takiej sytuacji jak wyskakujący kot spod klapy silnika jeszcze nie słyszałem Szkoda, że tego nie nagrałeś, he he.
Poniżej fotki ze spotkania i serwisu: