Minęło właśnie 300 km za kółkiem niebieskiego nabytku.
Auto dzielnie służy jako codzienny wóz do przemykania po mieście. Po takim przebiegu wiem już, czemu będzie trzeba przyjrzeć się, jeżeli zadecyduję o tym, że Mazda zostaje w rodzinie.
Jak zwykle w moim przypadku nie będzie to ekonomicznie uzasadnione, ale przyzwyczaiłem się
Plusy: Wygodna pozycja za kierownicą. Dobra widoczność dookoła. Znakomity skręt - auto jest bardzo zwrotne. Pomimo niewielkiej mocy (73KM) Mazdka jest dynamiczna i ma świetnie zestopniowaną skrzynię biegów (szczególnie biegi 3,4,5). Ładna sylwetka. Niskie spalanie!
Minusy: Zużyte zawieszenie przednie, korozja tylnych nadkoli, świece i przewody zapłonowe do wymiany, poobijana karoseria.
Kupując Mazdę nie byłem do niej kompletnie przekonany, zależało mi jedynie na felgach, które planowałem założyć w czarnej Toyocie. Teraz, po krótkim w sumie czasie jej użytkowania autko podoba mi się coraz bardziej. To sympatyczny, sprytny mały kompakt. Coś czuję, że chyba zostanie, tym bardziej, że ma ważne badanie techniczne oraz OC.

Wymieniłem dzisiaj olej w silniku. Czyżby to był początek dobrej współpracy?