Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Cinquecento "Czinkłaczęto" » Fochy są zaraźliwe!







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Cinquecento
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 930 razy
Data wydarzenia: 24.02.2014
Fochy są zaraźliwe!
Kategoria: inne
Cienki przejeździł bezproblemowo 300 km i zaczęły się schody. Postał chwilę obok srebrnej Toyoty... i chyba czymś się zaraził! Zimny odpalał od strzału, wchodził na obroty jak trzeba, po ok. 30 sekundach opadały one do jakichś 1100. Silnik cykał równiutko aż WTEM! gasł...

Tak po prostu. Odpalony ponownie chodził sobie równo i znowu bęc po nieokreślonym czasie. Zdarzało się także, że zamiast zdechnąć natychmiast, zaczynał bujać obrotami. Zabawa w ciuciubabkę :)
Nalałem mu nawet VPower Racing Nitro+100 wtedy podczas jazdy szedł jak burza. Potem, po kilkunastu kilometrach szarpał już jak pała. Nie było reguły kiedy i czy był ciepły czy zimny.

Sprawdziłem: TPS, podmieniony; bez efektu, krokowiec tak samo, wszystkie wtyczki pod maską poruszone i psiknięte elektrosolem. Był pęknięty przewód od mapsensora, poprawiłem to. Świece są nowe, przerwa 0,7. Na kablach nie ma przebić. Oczyszczona masa do nadwozia, jak i też do sterownika. Nowy filtr paliwa. Nieszczelności na podciśnieniach itp. raczej nie ma, przejrzałem to i nic nie wykryłem.
I teraz ciekawostka: Podłaczony pod skaner (fiatowski) wykazał błąd TPSa, po skasowaniu tegoż nie wpłynęlo to na nic. Oczyściłem też czujnik położenia wału korbowego.

Wracałem przedwczoraj do domu od kumpla. Cienki szarpał i gasł już tak, że miałem ochotę go gdzieś porzucić i iśc z buta. Wjechałem na stację, bez większej nadziei na cokolwiek. Nalałem 5 litrów i poprawiło się, na jakieś 30 km.
Wskaźnik pokazywał, że mam około 10 litrów, działał dotychczas raczej dobrze. Nie miałem ochoty wlewać pełnego baku, jakby miało się okazać, że coś zaraz się wysra ;)

Wieczorem, będąc już w domu podmieniłem sterownik silnika. Jest rozkodowany więc świeci mi się kontrolka CODE. Była taka sama nędza. Czkając znów poturlałem się na stację benzynową i nalałem tym razem za 5 dych. Czyli ponad 9 litrów. Przedtem odkręciłem korek wlewu paliwa i pobujałem autem. Nie było żadnego dźwięku. Czyżby brakowało po prostu paliwa?
Teraz jest dobrze, auto jeździ normalnie i nie stęka. Wskaźnik pokazuje pół baku, więc wychodzi na to, że zawiesił się pływak. Oby to było tylko to!

Przy okazj, korzystając z rewelacyjnej dzisiaj pogody, wziąłem do ręki wałek oraz farbę srebrną-młotkową zalegającą w garażu i pomalowałem lewy błotnik :)

Oczywiście jest to rozwiązanie tymczasowe, jeżeli Cienki nie będzie kaprysił i zostanie w rodzinie, obiecałem mu elegancki błotniczek pod kolor nadwozia ;)
Ostatnia aktualizacja: 24.02.2014 01:08:21
Dodano: 10 lat temu
Poczytałem troche w Internecie nt. podobnych problemów u innych użytkowników CC. Zdarzają sie one, zazwyczaj winę ponosi jak napisałeś pompa, lub zamulenie baku. U mnie było czysto, ale dla świętego spokoju ściągnę ją jeszcze raz, zawiesił się pływak w baku, więc jest okazja tam zajrzeć :)
Generalnie autko hula teraz bez zarzutu, oby tak dalej!
Dodano: 10 lat temu
Do bigdickbuster: Kupuj nową pompę paliwa, identyczne objawy miałem kiedyś w Fiacie Uno, kupiłem go kiedyś tam za grosze stał ponad rok z padniętą pompą paliwa, wymieniłam pompę na używkę, autko chodziło, ale właśnie często gasło i miało problem z obrotami, kombinowałem ze wszystkim aż w końcu wymieniłem pompę na nową i problemy ustały i już nigdy nie powróciły. Pozdrawiam :)
Dodano: 10 lat temu
Dziękuję za podpowiedzi. Otóż pompa była zmieniana, ale na używaną. Możliwe, że jest już zmęczona życiem i daje tego objawy. Póki co, utrzymuję wysoki stan benzyny i kłopot zniknął :)
Po okresie testowym auta zrobię podsumowanie czego mu trzeba, skalkuluję - może pompa też się nowa jakaś trafi!
Dodano: 10 lat temu
Do tondEK: Pomyślałem dokładnie o tym samym. :)
Dodano: 10 lat temu
Jeśli objawy występują powyżej pewnego poziomu paliwa w baku, to poprzednik ma rację, pompa jest już przytarta i nie ma już siły tak "ciągnąć" jak kiedyś :P. To było pierwsze co pomyślałem, ale kiedyś pisałeś że zmieniałeś ją więc postanowiłem poczekać aż ktoś potwierdzi moje przypuszczenia :D
Dodano: 10 lat temu
Prawdopodobnie siada pompa paliwa.
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2 komentarze
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
5 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
68 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl