Raport spalania przy nowej obudowie filtra powietrza- po mieście na jednej butli zrobiłem 15 km więcej niż dotychczas, za drugim razem 20km więcej. Po mieście to ponad litr miej spalania na 100km. Brak ciepłego powietrza i lepsza mieszanka zrobiła swoje

Wczoraj zamontowałem fabryczną obudowę filtra, jutro odbieram nowy filtr powietrza i prawdopodobnie kupie nowe świece zapłonowe. Różnice widać, zbiera się o wiele lepiej, jest o wiele żywszy dynamiczniejszy niż na stożku, po zamontowaniu nowego wkładu i świec zrobię test czy zmieniło się spalanie auta po tym zabiegu.

a co sądzicie o klapomikserach?

Do Jankovic: hmm, z mikserem dobry pomysł, producent podaje, że nie ma strzałów przy jego zastosowaniu - na jakiej zasadzie on działa, że je eliminuje?

ps. czy ten mikser ma jakąś katalogową nazwę?

Do Jankovic: I wreszcie głos osoby, która ma i zna taki silnik. bo moje rady to troszkę jak "wróżenie z fusów".

Witam. Zamów sobie oryginalny mixer BRC do tego typu silnika (Z7X760) który montuje się do korpusu przepustnicy bez żadnych przeróbek. Nie masz przepływomierza, więc klapa jest zbędna, z resztą gwizdki antywybuchowe też. Mam tak u siebie i zero problemów.Pozdrawiam.

Moim zdaniem mikser powinien być za klapą.

Kolejność jak jest u mnie podawałem wcześniej, u mnie działa idealnie. Nie znam dokładnej budowy Twojego dolotu, więc na odległość nie poradzę.

W każdym razie zdrowy rozsądek nakazuje by klapa była umieszczona pomiędzy przepływomierzem a mikserem. Jeśli mikser będzie przed przepływomierzem (nie wiem czy tak się zakłada) to wtedy klapa raczej pomiędzy przepustnicą a przepływomierzem. Chodzi o to, by ochronić przepływomierz przed ewentualnymi strzałami gazu w dolocie.
Ale takie szczegóły to już należą do tego, kto będzie tą instalację zakładał.

Kolektor ssący mam metalowy, więc zabezpieczenie w postaci klapy antywybuchowej przy wejściu do przepustnicy w srodku rury powinno zabezpieczyć ewentualny strzał? Tylko gdzie powinien być mikser w takim wypadku? Patrząc od strony filtra powietrza za tą klapą czy może być przed?

Przepustnicy raczej nie uszkodzisz a reszta zależy od tego jaki masz kolektor dolotowy - a tego na zdjęciach nie widać. U mnie jest aluminiowy, więc mam święty spokój ale z tym plastikowymi to podobno różnie bywa.
Być może przy plastikowym druga klapa jest potrzebna, tego do końca nie wiem, jestem tylko zwykłym użytkownikiem samochodu z gazem.

Nie da rady podpatrzeć z fotki z galerii? Mam dylemat z zabezpieczeniem i zastanawiam się nad klapą antywybuchowa montowaną w przepływomierz, tylko czy jeśli ewentualny wystrzał zostanie zatrzymany zaraz przy przepustnicy i zostanie cofniety w strone silnika to nic sie nie stanie?

Patrzę na ten Twój silnik i nie wiem gdzie przepływomierz jest... U mnie to troszkę prościej wygląda.
Chyba musisz na jakimś forum Renault się dowiedzieć.
Ewentualnie mogę polecić gazownika, który zakładał instalację w mojej Alfie. samochód przejechał na LPG 100 tys. km i nie sprawia żadnych kłopotów, więc mogę go polecić z czystym sumieniem.

I nie bardzo rozumiem tych klap antywybuchowych montowanych w srodku przepływomierza, o co z nimi chodzi? w jaki sposób one chornią przed wystrzalem?
dla przykładu chodzi mi o cos takiego http://allegro.pl/klapa-antywybuchowa-zabezpieczajac-przeplywomier-i1323409873.html

Fotka z galerii, jeszcze ze stożkiem ?1290331446 , za tym kolankiem jest już przepustnica. Na nim chyba nie da rady nic zamontować jeśli chodzi o jaieś antywybuchy?

Tu jest chyba taki silnik jak Twój. Możesz wskazać co i gdzie jest?

Do pantego: U mnie kolejność jest taka:
1 - puszka z filtrem
2 - czujnikiem temperatury
3 - przepływomierz
4 - klapa
5 - mikser
6 - przepustnica
Czyli klapa chroni delikatny przepływomierz. Jak chcesz to mogę zdjęcie zrobić i zobaczysz jak to wygląda.
Na logikę to za tym kolankiem masz przepływomierz, więc najlepsze miejsce na klapę i mikser jest za przepływomierzem (przed przepustnicą.
Zrób może jakieś foto jak te rury w komplecie wyglądają.

hmm, a gdzie najlepiej byłby umieszczony? U mnie jest tak po środku tego "kolanka" z pierwszego zdjęcia które idzie do przepustnicy, na przeciwko po drugiej stronie wężyk od krokowego. Robić jakieś modyfikacje? Mam drugie kolanko, więc mogę wszystko zmienić. Instalacja zwykła.

Do pantego: Ja mam instalację II gen , wlot gazu (mikser) jest umieszczony pomiędzy przepustnicą a przepływomierzem. Klapa tylko jedna - ma chronić przepływomierz.

Zastanawiam się nad ilością klap anty wybuchowych... Jak myślicie?

PS. a co do nie przemyślanego tuningu, jak to mówią, naklejki na szybę +10KM i 15 Respectu na mieście

I przede wszystkim dźwięk spod maski będzie "cywilizowany".
Nie słyszałem 3.0 V6 w Lagunie ale przypuszczam, że będzie bardzo sympatycznie "mruczeć"

Zresztą co tu dużo mówić... Nietrudno znaleźć artykuły opisujące jaki wpływ na pracę silnika ma prawidłowa długość dolotu. W końcu taki a nie inny dolot w każdym samochodzie zaprojektowali ludzie, którzy mają ku temu wiedzę i kwalifikacje. Nie wygląda to tak,że :"tu zrobimy tak, bo się dobrze mieści". To wszystko jest dokładnie wyliczone.
Niestety, pełno jest "tunerów", którzy "wiedzą lepiej" jak podnieść moc i osiągi :D a później trzeba po nich poprawiać.
Mnie też korciło by założyć stożek (mam popękane uchwyty obudowy filtra, uszkodzony rezonator) ale wybiłem to sobie z głowy.
Nawiasem mówiąc większość poważnych awarii w samochodach wynika właśnie z nieumiejętnej eksploatacji bądź niefachowo przeprowadzonych modyfikacji

Dokładnie Pozatym stożki nawet te drogie i markowe przy praktycznie każdym testach obniżają osiągi, jedyna zaleta to, iż przy instalacji gazowej nic nie strzeli, przedemną jeszcze montaż klap antywybuchowych no i nowy filterek powietrza. Podejrzewam, że równica w mocy jak i w spalaniu będzie widoczna.

I bardzo dobrze. lepiej mieć oryginał niż pseudo stożek. Podoba mi się twój tok myślenia. Pozdrawiam.

Słuszna decyzja. Laguna to auto, które ma jechać dyskretnie i elegancko. Nawet z takim silnikiem - przyspieszy i objedzie zaskoczonego rywala z "tuningowanego" samochodu.
Stożki zostawmy "tunerom"

No to teraz wymieniać i cieszyć się z jeszcze lepszych osiągów i niższego zużycia. Pozdrawiam i szerokości

Czekamy na zmianę.

brawo! takie podejście się chwali
a nie na siłe ładowanie stożka bez zrobienia przemyślanego porządnego cai - gdzie efekty zupełnie odwrotne od oczekiwanych