Wpis w blogu użytkownika
kiwi8521
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 1026 razy
Data wydarzenia: 08.12.2010
Ekonomiści i ich ŚREDNIA NA ŚWIĘTA!!!
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
52
komentarze
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

A, no i pracowałem tam dwa lata nie tak dawno temu.
Niedawno usłyszałem (albo przeczytałem), że ponad 6 milionów naszych rodaków żyje w skrajnej nędzy. W SKRAJNEJ, co pewnie oznacza wydatek zaledwie kilku złotych na dzień na wyżywienie.
Nie wierzę w te 1800, pomimo faktycznych widoków przed centrami handlowymi!
Dopisek: dzisiaj rano usłyszałem tę informację w radio, że 1800 na rodzinę. Struktura wygląda tak: 800 prezenty, 550 papu, reszta czyli 450 to inne wydatki. No i się chyba zgadza. To przecież na rodzinę, a nie na osobę. Ludzie kupują meble, telewizory laptopy dla dzieci, aparaty foto i mówią, że to w ramach prezentu świątecznego. Wiem, bo sam to robię. 20 grudnia odbieram samochód i już zapowiedziałem rodzinie, że prezenty dla mnie mogą sobie spokojnie darować, bo czuję się "dopieszczony" w tym zakresie.
Ja nigdzie nie napisałem ile wydam, bo akurat ja wydam niewiele więcej niż w każdy inny dzień.
Pisałem ogólnie o innych. Po prostu jestem w stanie sobie wyobrazić, że wielu ludzi wyda nawet więcej niż te 18oo zł. Wyprawianie świąt dla rodziny po prostu kosztuje - nawet gdy nie robimy tego "z pompą"
Przede wszystkim jest to średnia, czyli podobnie jak ze średnimi płacami...
9 osób wyda bardzo mało, dziesiąta bardzo dużo, i średnia rośnie...
A tak poza tym jakby policzyć wszystko, łącznie z prądem, gazem, całym jedzeniem, wszystkimi prezentami, z dojazdami na święta, to trochę się tego uzbiera.
Bo co to jest 1800 zł? Powiedzmy, że czteroosobowa rodzina robi święta. Same prezenty - liczmy bardzo skromnie - to 100 zł na osobę. Jeżeli idzie się na przykład jeszcze do rodziców czy teściów to dochodzą kolejne 4 osoby. Czyli same skromne prezenty to już 800 zł.
Jedzenie to kolejne kilkaset złotych, i już jest
Myślę, że wiele osób wyda nawet znacznie więcej