Wpis w blogu użytkownika
wieslaw001
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1251 razy
Data wydarzenia: 07.02.2014
Drodzy kierowcy TIR
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 7 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
47
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
...bo chamstwa nie zniese...
Z drugiej strony, parę dni temu musiałem cisnąć po hamulcach, bo TIR zapragnął włączyć się do ruchu. Nie miał możliwości, żeby mnie nie zobaczyć.
"też tak miałem nie raz ale co zrobić przyśpieszają to pózniej trzeba ich trochę wychamować
Do Lucker20: dobrze mówisz ale czasem trochę strach jak kilkadziesiąt ton jedzie na Ciebie z prędkością 100km/h
A 106 koni w Sienie powinno Ci spokojnie wystarczyć na unikanie takich sytuacji - dynamiczne wyprzedzanie to skuteczny sposób na takich artystów.
Jak strach, to nie wyprzedzać i nie robić takich numerów. A jak wyprzedzać, to dynamicznie i nie będzie miał czasu przyspieszyć.
A potem dostaje się sanki od proroka. Naprawdę godna naśladowania i wzorowa postawa Ojca Rodziny...
Zachowanie godne potępienia ale dzięki większości dużych mobilów jeżdżąc kiedyś na "radiu" ani jednego mandatu nie złapałem.
W każdej grupie znajdzie się kilku drogowych wariatów. Może mu świeciłeś przeciwmgielnymi, moze masz źle ustawione światła. Po wielu godzinach za kółkiem takie rzeczy potrafią zdenerwować.
Pozdrawiam