Do ninzaninem: Uuuaaa ładnie wyszedł

Zamiast się bać wyprzedzać, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć... (wszystko w 5 sekund)

http://www.youtube.com/watch?v=9cuUlXHrXbk&feature=BFa&list=FLQFd-Y5yTXZENCE54mOs0FA&lf=plpp_video

Do And1WT: Już zablokowali ten filmik ale są kopie...http://www.youtube.com/watch?v=p_7_CIeiCko

może zanim kowalski kupujący navare z silnikiem renault obejrzy sobie ten film, co za bałwan z oszczędności montuje w nawarze stary dołączany system 4x4, po jaką cholerę, L200 ma dyfer międzyosiowy, amarok ma stały 4x4 bądź prosty do wyboru, bez białej powierzchni to auto jest zwykłym tylnonapędowcem który bez obciążenia tyłu lata jak powalony, żałosne, tył zarzuca noga z gazu przestroga dla innych.

Kur... rzeczywiście aż ciary przechodzą!!!

Do marcingp: No niestety....

Nadmierna wiara w swoje umiejętności i możliwości auta, a efekt niestety widać na filmie...

Do artega7: navara na przy takiej prędkości to tylko RWD
4x4 działa do określonej prędkości i to jak je specjalnie się włączy

nieźle

Do artega7: Nie pomogą ABS-y, CPN-y czy inne skróty jak się nie myśli na drodze.
... i tak jak pisze "grzegorzatut" - to jest ostrzeżenie dla innych kierowców, nie temat na dowcip.

Aż mi ciśnienie podskoczylo

Do eldorado: Te szczątki które głównie widzimy przed kamerą wyglądają mi na kawałki laminatu z którego wykonana jest prawdopodobnie nadbudówka w tym aucie, laminat pęka i kruszy się. Gdyby auto w całości było zrobione z blachy takiego efektu rozprysku by nie nie było...

Do And1WT:
Jechał drugim pasem, nie musiał przekraczać osi drogi. Na pewno chciał być od tego auta dalej, ale nie było to dobre posunięcie z powodu tego śniegu/błota na środku.

Sam wypadek MASAKRA nie ma co komentować, ja tylko nie rozumiem co kierowca tego Nissan zrobił ... ale po skutkach widać jak tragiczny w skutkach był to błąd.
P.S. drodzy (przed i po) piszący, silenie się na dowcip nie jest obowiązkowe przy każdej okazji.

Nie daje się gazu jadąc w błocie pośniegowym, bo skutki widzimy na filmiku.

Okropny wypadek. Najprawdopodobniej zawiniła nieuwaga kierowcy. Nissan to raczej nowoczesny samochód i ma napęd na 4x4, esp, abs, itp., a tu kierowca nie mógł opanować samochodu, choć warunki na drodze mogą być dużo gorsze. Takiego efektu bardziej spodziewałbym się przy zderzeniu z jakimś małym miejskim samochodem, a tu myślałem, że tir przepołowi go na dwie części.

To trasa na wschod od Moskwy.
Ale wypadek rzeczywiscie nieszczesliwy. W krajach postradzieckich zasadniczo nie odsnieza sie drog. Tam, gdzie droga jest w gorszym stanie, ma to duzy plus - nie nadziejesz się na dziury. Tu gość miał wyjątkowego pecha, może zawiniła komórka, może schylił się po coś, albo stan techniczny pojazdu ściągnął go na lewo...
W tym roku wyprzedzałem na podobnej trasie, gdzie przejezdne były tylko lewe pasy w obie strony (prawe zaśnieżone). Aby wyprzedzić, musiałem wjechać na pas do jazdy w przeciwnym kierunku przejeżdżając przez to błotko. Przy prędkości 60km/h koła "łapały" śnieg, gorzej było wrócić na swój pas, gdy prędkość była już wyższa, a czas na wykonanie manewru ograniczony czasem przejazdu samochodu jadącego naprzeciwko.

Do eldorado: nawet jeżeli widziało to navara jest na ramie! to jeden z nielicznych pick-upów tej wielkości na polskim rynku z ramą

a poza tym co by to za samochód nie był to nie ma szans. bez znaczenia czy bez wypadek czy nie

Robi wrażenie. Jeszcze jeden dowód na to, że na publicznej drodze lepiej czerpać przyjemność relaksacyjnej z jazdy, niż "z wirażowania" i traktowania innych pojazdów jak tyczki slalomowe.

Do adiskorpion7: Rosja

Do tofana: Zapewne chciał wyprzedzać

Powiem szczerze,że ten filmik zrobił na mnie wrażenie.Naprawdę wstrząsające.Niestety trzeba mieć trochę wyobraźni.Przecież wiechać przy takiej szybkości jednym kołem w to błoto pośniegowe to tak jak w głęboką kałużę.Skutki do przewidzenia.

gdzie to było kręcone?? co do bumu to po gościu

Do tofana: może chciał ślizgi poćwiczyć.

Ostro zapłacił za swój pośpiech !!!

Straszne! Tylko po co wjeżdżał w ten śnieg między pasami?

o kurcze, ten to dopiero urwał
Myślę, że już pewna grupa społeczna handlarzy już się zainteresowała tym autem i niedługo pojawi się na otomoto jako 100% bezwypadek z oryginalnym przebiegiem, nie palone w środku i serwisowane w ASO...

Do xenon58: W Polsce jeszcze pójdzie jako niebity od dziadka z autostradowym przebiegiem...