Przed przystąpieniem do prac grubszych postanowiłem skupić się trochę na detalach. Podczas buszowania po sklepach internetowych w celu gromadzenia wszelakiego rodzaju wahaczy, końcówek, pasków, czy pomp wody, kupiłem do pancernika gumowe dywaniki i... nowe pokrętła sterowania nawiewem. Koszt żaden, a pomyślałem, że trochę unowocześnię wnętrze mojego autka. W pierwszej kolejności musiałem wymienić "centralną" żarówkę, która podświetla cały panel, w dalszej - wyjąć stare pokrętła i zamontować nowe. Co też nastąpiło... I wszystko byłoby pięknie, tylko diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Oświetlenie oczywiście działa, stare pokrętła zdemontowałem, zamontowałem mój "tuning" i... jestem z lekka rozczarowany, bo dwa duże pokrętła otrzymują właściwe światło czerwone, niestety środkowe, mające za zadanie sterowanie prędkością nawiewu, zasysa tylko światełko białe i psuje cały efekt... Konkluzja jest prosta - albo znajdę patent na to, żeby uzyskiwane w środkowym pokrętle światło było właściwe (czyli nie-białe), albo wrócę do starych pokręteł.