Witam wszystkich. Od pewnego czasu maja Madzia zaczęła słabnąć, gorzej odpalała. Zajrzałem na aWc i zauważyłem, że zapomniałem wymienić filtra paliwa, a przyszły teraz mrozy i to w nim wypatrywałem problemu(bez wymiany 21tyś). Ale i to nie rozwiązało problemu. Przy okazji skontrolowałem filtr powietrza i szok. Od ostatniej wymiany minęło 35tyś km, a filtr tak zawalony, że Madzia nie miała czym oddychać. w/g producenta K&N filtr czyści się po przejechaniu 80tyś (tor, asfalt) lub 50tyś teren mieszany. Fakt, że kilka razy zdarzyło mi się wypuścić w teren na drogi nie utwardzone, ale nie myślałem, że aż takie to będzie miało konsekwencje. Po wyczyszczeniu filtra oryginalnymi preparatami K&N i nasączeniu olejkiem Madzia oddycha pełną gębą. Wróciła moc i elastyczność, dużo lepiej odpala i zmniejszyło się spalanie, o cały litr na 100km.