Czołem Panowie - wiec po kilku tygodniach sprawa wygląda następująco-
1) Pan mechanik po sprawdzeniu "akcji serwisowej" w swoim komputerze (wg nr VIN) stwierdził że coś musza wymienić w kolumnie kierowniczej i jest na to "zestaw naprawczy". Więc zrobili to i jest póki co ok (tzn przy skręcie w lewo nic nie stuka jak wcześniej sygnalizowałem).
2) 3 światło stop również wymienili. Nie wiem skąd pęknięcie szkiełka - "pajączek" ale skoro przy okresowym przeglądzie ja mam płacić 800-1000zł to musze to jakos wyegzekfować kasę przez te lata serwisowania, wiec swiatło równiez zgłoszone. Wymienili !!!!!
3) Jeśli chodzi o spasowanie klapy, maja zrobić ale jak stwierdzili ostatnio, nie zamówili jakichś tam podkładek które sa do tego potrzebne (wiec sprawa w toku).
4) Problem z radiem - wyłączyło sie 1 raz całkowicie -(wczesniej kazali sie przyglądać) Teraz jak robili kolumnę kierowniczą oraz 2 stop, również podobno wgrali mi nowe oprogramowanie do radia (co mam udokumentowane w książce gwarancyjnej auta).

NOWOŚĆ - to znalazłem i zgłosiłem problem z farbą na kierownicy. Otóż zarówno po stronie prawej jak i polewej w tej srebrnej nakładce pod spodem zauwazyłem zmarszczoną farbę (lakier). Również to zgłosiłem na serwis !!!! bez jaj zeby mie lakier z tego srebrnego plastiku schodził po 1/2 roku użytkowania !!!! Porobili zdjęcia i zgłosili w seriwsie centralnym HMP problem - czekam na rozwiązanie


RESUMUJĄC - póki co zawiedli mnie tylko z klapą. Ja im to zgłaszałem 3 tygodnie przed przyjazdem na naprawę serwisową. Przyjechałem i oni jak rozumiem byli zupełnie nie przygotowani do naprawy. Wiec wczesniej po prostu stierdzili że się da a teraz juz trzeba jakichś tam podkładek. Z tym mnie zawiedli ale to drobiazg. wiec czekam teraz na KLAPĘ i KIEROWNICĘ !!!! Jedno jest pewne nic nie odpuszczę a oni póki co wymieniają !!!!