Wpis w blogu auta
Volvo S80
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 2003 razy
Data wydarzenia: 13.07.2018
CFE i lusterka i inne problemy
Kategoria: zmiany w aucie
- kolejne problemy (foto) + akumulator pada po paru dniach
- nowy akumulator 110Ah ... nadal pada ale nie tak szybko
- szaleją moduły drzwi przednich - wieszają się (nie działa centralny po nocy, jak i szyby i sterowanie lusterek zewnętrznych)
- czasami wieszają się moduły kierunkowskazów/świateł i sterowania z kierownicy
- kupiłem inne lusterko od innej wersji, udało się zaadaptować tak że zamiast 500zł wystarczyło 150zł i lustereko jedno już się składa
- kupiłem używany moduł rozszerzający elektroniczne możliwości auta Volvotech.eu CFE Classic, potrafi on np m.in.:
- automatyczne blokowanie drzwi po przekroczeniu jakiejś wybranej prędkości
- przy zamknięciu auta składanie lusterek i zamykanie szyb
- włączenie podgrzewania tyłka przy jakiejś tam temperaturze
- otwieranie i zamykanie szyb z pilota
- włączanie oświetlenia (do wyboru) z pilota
- przeciwmgłowe jako dzienne
- dodatkowe opcje wyświetlane na komputerze
i parę innych
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
35
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Was, a rower to uj?
E, to nie był jeszcze w tak złym stanie. Pewnie wrócił ten co Was potracił i go uratował.
Zabrali Cię razem z rowerem? ale dałeś radę, Ciebie to i siekierą nie dobije.
No i po co miał się zatrzymywać, skoro sobie jakoś poradziłeś?
To całe szczęście, bo byś nogi wyciągnął.
Sprawdź sobie krążenie, a nie zwalaj winy na rowerek.
Pod nogi podłóż sobie kudłatą.
Chyba rowerem.
Coś w tym rodzaju.
Nie sądzę, że masz takiego pecha jak MarcinGP.
ale to już wsio planowanych ...bo:
- zawieszenie, hamulce, opony są ok
- podwozie jest ok
- nadwozie, lakier jest ok
- elektronika jest ok
- audio jest ok
- LPG jest ok
- Silnik był by już uszczelniony i był ok (usunąć tylko problem z ciśnieniem paliwa może filtr wystarczy? jak nie to pompa)
- wnętrze też by było zrobione i było by ok
-> uszczelnienie tyłu wału (między silnikiem a skrzynią, uszczelniacz już kupiony)
-> poliuretany na sanki (też kupione, bo będą i tak ruszane)
-> poliuretany na drążek stabilizatora i łączniki lema (też kupione i też przy okazji)
-> i na sam koniec kupić przednie fotele w ładnym stanie lub dać do tapicera
niespodziewanie wleciały jeszcze 2 rzeczy
-> regulator napięcia alternatora (bo przez 2 dni nie miałem ładowania, oraz jest ono bardo niskie 13-14V, i też już kupione)
-> spadek ciśnienia paliwa przy pełnym bucie , powinno być 3,8 bara, a spada do 2 barów, na początek wymiana filtra paliwa (też już kupiony) bo ja go nie wymieniałem jeszcze i nie wiem czy był w ogóle wymieniany
no i tydzień temu WIELKA NIESPODZIANKA coś się spierdzieliło w silniku, może drobnostka, a może silnik do wymiany??? jeszcze nie wiem co i co s tym wszystkim zrobię, ogólnie są 3 opcje
1. kupić inne auto (rozglądałem się za V50 w dieselu) a to sprzedać w takim stanie jak jest (cholerna strata kasy)
2. to naprawić tanim kosztem (bo może to drobnostka ??) i sprzedać
3. wymienić silnik i zostawić
tak czy inaczej przed wielką niespodzianką, w planach było zrobić to co napisałem i NIC więcej nie robić, auto ma wytrzymać 3-5lat, i już ugadałem że ze znajomą że wykupię z lizingu jej auto (2018 Fort Mondeo Vignale) , a do tego czasu odkładam (odkładałem) kasę
no ale .... WIELKA NIESPODZIANKA
A co tu ukrywać? Ty to robisz tak jak Mikiciuk na YT "Polskie Porsche"
https://www.youtube.com/watch?v=UrnOatlHheg&list=UUQ1xVJRO5nJAqNGHnsa47bg&index=53
ogólnie lecę po fotkach (zdjęcia google) od początku
zbieram kilka rzeczy w jeden blog , ale nie za duży
podając przebieg i datę z fotek tankowania , czasami trochę zmieniając kolejność)
to też jest archiwum prac, przy sprzedaży auta podaję linka i ew. zainteresowany będzie wiedział co się działo, mniej więcej kiedy i jak to zostało załatwione, wie ile pali itd..
w ten sposób sprzedałem 2 ostatnie auta + 5kg faktur + książkę serwisową która też prowadzę (jak nie było to robiłem nową) itd... pełna otwartość , kupujący wie co kupuje bo nic nie ukrywam
dla jednego zaleta, dla innego wada, a ja mam czyste sumienie