Wpis w blogu auta
Opel Insignia
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 2668 razy
Data wydarzenia: 06.01.2015
Cała prawda o...
Kategoria: obserwacja
Zainspirowany wpisem w moim dzienniku "20' a co tam..." przez art73
"Obawiam się, że opona z felgą waży ponad 30 kg....sama opona 20' to co najmniej 15 kg, a felga 20' też swoje waży...a jak jest ciężka opona i felga to te 30 kg na 20' to mało"
Tak jak obiecałem, postanowiłem wziąć wagę i poważyć parę kół i opon z mojego posiadania.
Tak jak widać na zdjęciach, koło 20' wraz z oponą letnią 245/35 R20 waży 25 kg. Tutaj art73 przesadził o całe 5 kg. na jednym kole
Zaś "nawet jak 20' będzie 2 kg cięższe od 18' to razy 4 daje już 8 kg na masie wirującej..." kolega art73 trafił idealnie, jak widać 18' wraz z oponami letnimi 245/45 R18 ważą dokładnie 2 kg. mniej czyli po 23 kg. każde z kół.
Ciekawostką jest ciężar 18' koła z oponą letnią od mojego byłego Signuma, mimo mniejszej opony 225/45 R18 jest cięższe od koła Insigni 245/45 R18 o prawie kilogram
Porównanie kół 18' Insigni z oponami letnimi i zimowymi, okazuje się że te drugie są cięższe o cały kilogram, czyli 24,1 kg.
Przy okazji poważyłem też same opony:
- letnia 245/48 R18 waży 10,8 kg.
- zimowa 205/55 R16 z Signuma waży 9,6 kg.
Letniej 245/35 R20 nie miałem okazji sprawdzić ale jeszcze to kiedyś zrobię.
Na koniec waga dojazdówek, i tak:
- dojazdówka z Insigni to równe 13 kg.
- dojazdówka ze strych Opli na 4 śruby to 11.3 kg.
Tak więc jak widać, lekkich kół obecne auta nie mają, jest co taszczyć
Ostatnia aktualizacja: 06.01.2015 17:13:17
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
35
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Ważył w celach poznawczych
ale chyba nieco na wyrost mówia że spotkasz dziurę to po 18-stkach.
A co do ubezpieczenia, w Polsce uzyskanie odszkodowania to dużo czasu i droga przez mękę.
Po to aby na 100 osób dopięło swego 10.
Dlatego w cywilizowanych krajach łatają dziury bo wiedza że tak lepiej i taniej niz płacić 100 osobom.
Na szczęście mało po Polsce jeżdżę.
W Polsce to najbardziej dziurawe ulice w miastach, bo przelotówki to gładkie
U mnie drogi na tyle się poprawiły że jak na razie nie jest tak strasznie jak to wszyscy malują. Liczę się z tym że te 20' cali jest na wyrost extremalnie i faktycznie kiedyś w coś trafię, a co tam
A ja chciałbym się dowiedzieć ile jest prawdy w tym ze wjechanie w dziurę gdy ma sie nisko profilowe opony (profil 40 i mniej) powoduje pękniecie felgi.
No może jej odkształcenie to jeszcze ale nie peknięcie.
Ktoś słyszał o takich przypadkach ?
W następnym aucie bede miał chyba 18 cali i boję sie jeździć w Polsce.
W Niemczech wiele drog poza autostradami jest połatana i nierówna ale dziur nie ma, gdy sie pojawia od razu wypełniają.