Do LisTruck:
Octavia 3, wersja Elegance lub Greenline-jeszcze nie wiem która

Do bko48: Ale na ten sam model II fl czy na III?

Do LisTruck:
Mój rekordowy bak to 1130km/54 litrów, mają mi zmienić samochód właśnie na tą 1,6.

Udały im się te autka i to bardzo
1.6TDI CR jest jeszcze cichsze i oszczędniejsze ale pewnie mniej wytrzymałe chociaż jak na razie nie ma negatywnych opinii jak na 2.0TDI PD Spalanie jak najbardziej możliwe do osiągnięcia przy tych prędkościach, a dla osób którym się nie śpieszy i lubią oszczędzac paliwko bez problemu udaję się osiągnąc 4.0-4.5 na trasie

Do bko48: a no to wszystko jasne, teraz te cyferki bardziej wiarygodnie mi się wyglądają, przy sredniej 130 tak na oko powinno wyjsc 7-7.5l. Szerokości!

Do kstilger:
130 była to prędkość jaką starałem się utrzymywać na autostradzie i której nie przekraczałem. Aby osiągnąć średnią rzędu 130 musiałbym jechać 150-160 i nie stawać na bramkach. Czasami jechałem wolniej-tak jak ruch pozwalał, praktycznie ani razu gwałtownie nie zahamowałem. Z Lublina to Poznania autostrada stanowi jakieś 60% dystansu, na pozostałej trasie jechałem 90-100 km/h i wtedy Octavia pali najmniej. Na pewno średnia z samej autostrady była wyższa, zwróć uwagę, że piszę o całej trasie Lublin-Poznań_Lublin.

Uparcie będę twierdzić, że hybrydy są skonstruowane do jazdy miejskiej, a niektórzy próbują manipulować "hybrydami". Ale cóż każdy jest kowalem swojego losu i trzeba to przyjąć za dobrą monetę. Jeepem też robiłem 1050 km na baku 52 l. Może to nie były prędkości autostradowe ale byłem zadowolony ze spalania.

Do bko48: Żywy dowód na to, że nie ma żadnych sensownych argumentów przemawiających na zasadność zakupu hybrydy, zarówno ekonomicznych jak i ekologicznych co próbowano nam wmówić w początkowym okresie ich promowania. Czyli tak jak już to wielokrotnie mówiłem wychodzi na to, że hybrydy to tylko moda, która mam nadzieję szybko przeminie...

Przy wyższej prędkości opory rosną na tyle, że zalety hybrydy ze stosunkowo niewielkim silnikiem elektrycznym maleją. Tutaj przewagę maja silniki do traktorów Za to na pewno hybryda odbije to sobie w dwójnasób w mieście gdzie silnik spalinowy pracuje sobie na takich obrotach na jakich lubi i nieśpiesznie pracuje żeby w baterii nie ubywało swoją drogą wynik 1050 przy średniej prędkości 130 na 55 litrach to 5.2l. Myślę, że albo źle zrozumiałem albo cos się pomyliłeś w obliczeniach bo trudno aż uwierzyć

Aż tak to ja ogarnięty nie jestem, w dzienniku który prowadzę od początku zakupu wychodzi 4,9 l. a jeszcze nigdy nie zdarzyło Mi się stanąć na drodze z powodu braku paliwa.

Do glotox:
Wynik bardzo dobry, bo jest to Prius+ czyli większy. A czy gdy liczysz tradycyjnie "na piechotę" czyli zatankowano paliwo do przebiegu wychodzi podobnie?
Pytam, bo na amerykańskim forum Prius.chat szacuje się, że generacja Priusów z silnikiem 1,8 zaniża wynik o około 6%. Mój zaniża spalanie komputerowe mniej więcej o 0,1 l/100km. Niby nic, ale gdy nie ma analogowego wskaźnika paliwa to gdy dojeżdżasz do końca baku pomyłka o 1l może doprowadzić do nieplanowego postoju na trasie. A gdy Priusowi zabraknie benzyny dzieją się dwie istotne rzecz:
-można zajechać główną baterię trakcyjną i wtedy jest duży kłopot
-jeżeli uniknie się powyższego to trzeba wlać około 12 litrów, najlepiej więcej, żeby silnik odpalił

Darowanemu koniu nie patrzy się w zęby. Spalanie godne podziwu. Komputer w Perełce po przejechaniu w różnych warunkach 6000 km pokazuje średnie spalanie 4.6 i wydaje Mi się, że jest to godny wynik.

Do glotox:
No mój też-możesz obejrzeć moje tankowania. W mieście hybryda jest rzeczywiście nie do przebicia, na trasie diesel jest chyba jednak lepszy, a w zasadzie szybszy, przy porównywalnym spalaniu jedzie te 20km/h szybciej.Jednak gdybym miał wybierać oczywiście wolałbym hybrydę-ale Octavię mam służbową, więc kosztów brak. I tak chyba pojeżdżę nią jeszcze góra 2 miesiące.

Mój prius na 45 litrach robi w trasie 1000 km o mieście nie wspomnę.