Witam

Dzisiaj trochę odnośnie małych wkurzajacych drobiazgów w codziennym użytkowaniu które niestety Wkurzaja za każdym razem.

1.regulacja nawiewu, przez moment działa w porządku by za moment pokazać dziwne znaczki przez co bardzo często nie wiadomo jaka mamy temperaturę

2.w związku z tym ze mieszkam nad morzem gdzie dość często pada i wieje w zimie na szybie zostaje*morski osad na który trzeba zużyć sporą ilość płynu.
Niestety wlew na owy płyn do spryskiwaczy jest tragicznie mały i za każdym razem uprzykrza życie.

3. Wiem ze może to głupota ale bardzo wkurza mnie umiejscowienie kierunkowskazów. .. Są tak nisko że jadąc w rozsądnym dystansie za samochodem kierowca w samochodzie przed nami nie widzi naszej sygnalizacji skrętu gdyż światła są nisko w zderzaku...może to być czasem niebezpieczne.

Poniżej trochę zdjęć

Pozdrawiam

aktualizacja - dolaczone zdjecie recznie zrobionego lejka - w polowie ucieta butelka po sportowym napoju...koncowka ledwo sie miesci....