Szukałem informacji na temat mojej perełki, wiadomo, auto przywiezione z niemiec, więcjak mocno było bite, co z nim było robione i JAKI MA PRZEBIEG, dowiedzieć się jest bardzo ciężko, pomagał mi kumpel który potrafi szprechtać udało mi się dowiedzieć tyle co wiedziałem o nim od początku, czyli że bity (poprawiony) bok miał w niemczech przed sprzedażą, auto było również w niemczech naprawione i przeszło tam badania techniczne, wszystko było ok. ale o przebiegu nikt nic nie mówi, czyli pewnie każdy cofał
Ale nie o tym teraz, bo dowiedziałem się fajnej ciekawostki odnośnie tego konkretnego modelu historię ma ciekawszą niż cadilak elvisa
‘w 1831r rosyjski władca Mikołaj I Pawłowicz zażyczył sobie szmaragdową komnatę, wyzwania podjęli się genialni polscy jubilerzy z rodu Kuśmierczyków którzy mieszkali na terenie na którym ówcześnie stoi miasto Wrocław. Mieli oni ciekawą koncepcję wykonania dość małej komnaty, łatwo adaptowalnej do każdych wnętrz, która szmaragdową powłokę miała mieć tylko na zewnątrz. Polscy jubilerzy okazali się również genialnymi wynalazcami, ponieważ komnata była samobieżnym mobilem. budowa trwała 5 lat, lecz po jej ukończeniu najwięksi władcy z całego świata zazdrościli mu tego dzieła, lecz on chował go przed całym światem. Mikołaj w 1855r postanowił zabrać swą komnatę do nowo wybudowanego zamku w szkocji. Transport odbywał się drogą morską, poprzez wielki 5 masztowy żaglowiec. Niestety zostali napadnięci przez galickich piratów pod dowództwem maga merlina wielkiego, który postanowił skraść komnatę i przechować ją przez 3 lata, ponieważ w myśl prawa, po 3 latach stawał się prawowitym jej właścicielem. Po tym niepewnym czasie postanowił zabrać ją do swego ojczystego kraju- Japonii i wszczepić w nią duszę Jimu, oraz zaszczepić w niej mądrości i umiejętności Aikijutsu, Budo, Dohai, Gorin-no, Houjou, Iaido, Jujutsu, Judo, Kage-ryu, Niten’ichi-ryu, Senapi, Taikai, Ukemi oraz Zen Nippon Kendo Renmei. A następnie przekazał ją 24 września 1948r Soichiro Hondzie, po czym zmarł. Soichiro zainspirowany komnatą postanowił otworzyć własną firmę a w odpowiednim czasie w prowadzić kopie tej komnaty jako swój najgenialniejszy projekt. Wprowadził pewną zmianę, dał komnacie własny napęd nad którym pracował od urodzenia, aż w końcu w 1992r postanowił zacząć ją produkować w delikatnie zmienionej formie jako prelude czwartej generacji, natomiast w 1995r przeprowadził pozorny lifting pojazdu, który był tak naprawdę powrotem do oryginału. Wymyślił sobie również że 7972-ugi poliftowy model tego auta, będzie oryginalną szmaragdową komnatą która trafiła do niemiec. W 2005r została sprowadzona do miejsca w którym powstała, do Wrocławia, a w 2010 roku została wywieziona na obrzeza Namysłowa, gdzie spędzi resztę swego żywota.’
Okazało się więc że moja prela jest szmaragdową komnatą ciekawa historia, wiec postanowiłem się nią podzielić, nie sądziłem że perełka jest pierwszym autem na świecie i kto teraz znajdzie lepsze auto? Buahahahaha
pzdr