Wpis w blogu auta
Honda CR-V
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1259 razy
Data wydarzenia: 01.09.2017
123456, czyli mile lecą...
Kategoria: obserwacja
Auto kupiłem bodajże w listopadzie zeszłego roku i miało przejechane wtedy 106+tyś mil, czyli jeszcze rok nie minął a ja natłukłem ponad 17tyś mil (28tyś km). No ładnie
Ale co się dziwić: trzy wypady do rodziny w Polsce, bujanki po tym moim Roztoczu, wycieczki do Warszawy, Kazimierza czy rewelacyjnego Wrocławia, narty w Krynicy Zdrój albo w Andorze, angielskie wyprawy do Weymouth, Bristolu, zamku w Dover czy po prostu, nad morze (jak choćby dzisiaj, bo w Bournemouth zaczął się Air Show). I tak się nazbierało. I mil i fajnych wspominek
W międzyczasie, spalanie czasami pozytywnie zaskakuje: jadąc na ostatni urlop do Polski, pomiędzy Calais a Hanoverem, uzyskałem rewelacyjne 37.2 mil na galon, czyli 7.6 litra na 100km. Do tego księgowy" zapalił się po przejechaniu 372 mil (595km) - czyli kolejna fajna kombinacja cyfr
Hondzie z pewnością w tym pomogło, też, ustawienie zbieżności, ale i opony spisują się rewelacyjne (przypomnę, że kupiłem wielosezonowe Vredestein Quatrac 5 SUV).
Mil oczywiście będzie przybywać. Już planuję kolejne urlopy. Ale wcześniej pewnie jakiś solidny serwis autku zafunduję, w nagrodę za dobrą wysługę
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Co robić, takie jest życie, choć nie ukrywam - jest ciężko.
Niestety już za późno, gdybyś to pytanie zadał rok temu......
Sam miałbym czasami jakieś jeszcze pytanie do Niego, no ale cóż, takie jest życie.
W Zamościu mój tata służył w lotnictwie, ale to tak stare czasy, że już prawie jak nie prawda.
Z Warszawy do Szczecina pomykasz prawie całą trasę po autostradzie. Tylko trochę sobie za to liczą, bodajże 71 zeta. Trochę jeszcze nie jest gotowe między Poznaniem a Gorzowem.
I tego się trzymamy.
A serio, ostatnio w moich okolicach za kręcenie mil w autach w komisie, czterech gostków (Irlandczyk i 3 Anglików) dostało bodajże po 4 lata "wakacji" na koszt podatnika. Da się? Da
Do mucko1: Czekam aż ekspresówkę do Koszalina chociaż zrobią, bo na któreś wakacje mam plan Szczecin i Kołobrzeg zrobić.
Pietrek, zagapiłeś się z "Picadorem" - przekroczyłeś już 232 tys, czy może dla Cytryn jest granicą 300?
Szczecin ostatnio wyładniał, szarzyzna nabrała kolorów, ale niestety jak większość dużych miast w Polsce zakorkował się również
A ja jakoś Warszawy nie lubię, gdyby nie praca to już by mnie tu nie było. Niby wszystkie młode lata tu spędziłem, potem było 25 lat w Szczecinie - zupełnie lepiej się tam czułem, no i po co ja tu wracałem?
Lubię ciszę, spokój, nie na widzę korków - pewnie dlatego tak bardzo lubię Tylicz.
Do Zakopca wcale nie jeżdżę, bo to tak, jakbym nie ruszył tyłka z Warszawy.
Ja ostatnio coś zimą nie mogę dotrzeć na działkę, przez co chyba mi już myszy narty zjadły
http://www.youtube.com/watch?v=jeCAjQ8oHjw
My to ostatnio jakoś szczęśliwie kolejki omijamy. Do Afrykarium we wrocławskim Zoo też góra 15 minut staliśmy. I tak wydawało się koszmarnie długo, ale potem znajomi powiedzieli nam, że godzina to norma. Może pecha zużyliśmy stojąc 5 godzin w kolejce do kolejki na Kasprowy kilka lat temu?
Szkoda, że teraz siedzę w Warszawie.
Długo staliście w kolejce do wjazdu? Widziałem, że czasami powinieneś jeździć z włączonymi przeciwmgielnymi.
http://www.youtube.com/watch?v=VHCGwCg_z0E
https://www.youtube.com/watch?v=gbNIUpVzR9E
A najbardziej obawiałem się upałów i że auto będzie "pływało". A i spalanie nie wzrosło
W Krynicy Z, czy w Warszawie?
Jak w Krynicy, to polecam omijać środek miasta, bo remontowana jest przelotówka.
Acha, pewnie byłem w okularach przeciwsłonecznych i nie widziałem.