Wpis w blogu auta
Skoda Rapid
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1351 razy
Data wydarzenia: 13.03.2014
100 godzin w aucie...
Kategoria: inne
100 godzin spędzone w samochodzie przypadło akurat jak stałem na czerwonym świetle w Raszynie, więc postanowiłem pstryknąć kilka fotek wyświetlacza dokumentujące fakt, że w aucie spędziłem 100h jednak po 99 godzinach i 59 minutach licznik się wyzerował. No dobra nie jest źle mam pozostałe dane, jak spalanie, średnia prędkość (to można sobie łatwo skalkulować akurat, ale chciałem zrobić fotę
Ogólnie co do samochodu i wrażeń z jazdy nim....
Spalanie
W porównaniu do danych które ostatnio przeglądałem do tego samego silnika Skody Rapid, na autocentrum wychodzi większe dlatego, że jeździłem zakorkowanymi trasami. Fakt ten potwierdziłem objeżdżając bocznymi uliczkami Raszyn i później korek na Marynarskiej wg wskazówek MarcinGP. Co prawda zrobiłem kilka km więcej ale za to spalanie od domu do pracy wyszło 5,9 l/100km, dla porównania dodam, że 2 dni wcześniej jadąc tradycyjnie spalanie wyszło ok 9 l/100km.
Najniższe spalanie jakie udało mi sie osiągnąć to jadąc z Warszawy przez Konstancin-Jeziorna do Ruśca, wyszło wtedy 5,2 l/100km. Na trasie 2x220 km wyszło mi średnie spalanie 5,5 i 5,6 więc nie jest źle.
Wszystko kwestia stylu jazdy, różnica w spalaniu między agresywniejszą jazdą a spokojną jest bardziej zauważalna niż w mojej starej poczciwej Corsie, która jest napędzana silnikiem diesla. A silnik najwidoczniej nadal się dociera, ale różnice w spalaniu już nie są tak spektakularne.
Prowadzenie
Ogólnie jestem zadowolony, ale.... Auto wydaje mi sie podatniejsze na podmuchy boczne wiatru niż Corsa i trochę mam wrażanie większego bujania przy wchodzeniu w zakręt. Nie jest jednak źle idzie się przyzwyczaić.
Wolny start, przynajmniej w moim odczuciu Corsa startowała ciut szybciej, ale za to chwilę później już nie ma co porównywać. Dodam, że Skoda Rapid jest zaledwie o 60kg cięższa niż Corsa C. Autko dosyć żwawo reaguje na pedał gazu, jednak dopiero po rozgrzaniu i dosyć wysokich obrotach.
Niestety nie wiem jeszcze jak auto prowadzi się z pełnym obłożeniem pasażerami i bagażem na trasie, ale pewnie niedługo się przekonam
Przy dodawaniu gazu silnik wyraźniej staje się głośniejszy, ale przynajmniej wiem, że tam jest i pracuje, przy utrzymywaniu stłej prędkości dżwięk silnika pomijalny :D
Przestrzeń
Zrobiłem kilka razy spore zakupy (ok 3x większe objętościowo niż w Corsie) i nadal miałem sporo miejsca. Testując pojemność bagażnika nawet do niego wszedłem i sprawdziłem ile mam miejsca w środku, było tego nawet sporo - co prawda nie zamykałem klapy do końca ale przymknąłem ją
Każdy kto ogląda autko jest zdziwiony, że jest taki duży. Z tyłu jechali moi bracia jako pasażerowie i chyba nawet im wygodnie było.
Swoją drogą nie sądzę aby to wersja spaceback była "władcą przestrzeni"
A już niedługo wybieram się w dłuższą trasę i nie mogę się doczekać.
W niedługim czasie zamierzam wymienić olej (podobno warto pozbyć się opiłków metalu docieranego silnika), ale jak to zwykle bywa, są ważniejsze wydatki.
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Chcesz mu coś powiedzieć?
Klikaj tutaj...
Co do wskazań komputera pokładowego to na razie obserwowałem wręcz odwrotne wskazanie, że pokazuje mi więcej niż przy tankowaniu wychodzi
Swoją drogą taka wyprawa do Barcelony samochodem... warto przemyśleć :D
Muszę po drodze zawsze żonę zostawić, a ona pracuje blisko centrum krakowska. Czasami jadę dalej Krakowską i z 17 stycznia wbijam się w Żwirki i Wigury.
Właściwie teraz patrząc na mapę zastanawiam się czemu zawsze tak nie robię :D
Teraz już wkręcam go na wyższe obroty, do 2000km starałem się jeździć w miarę spokojnie bez szaleństw.
No jestem pod wrażeniem