Witam! Po wieeeelkim niebycie związanym z pracą, ukończeniem studiów, pojawieniu się syna itp powróciłem. Chciałbym powiedzieć, na wstępie, że jutro, tj 6 września, sprzedaję Toyotę. Dlaczego? O tym za chwilę. Najpierw postaram się uzupełnić tysiące brakujących wpisów o niej samej. A zatem - po kolei. 2011 Wrzesień: O jaaaa, szybka Toyota, mogę wyprzedać inne samochody, w tym Rovery, szok 2011 Październik: W Toyocie od miesiąca nic się nie popsuło. ...

Ósma rano. Chłodny, jesienny poranek połączony z zapachem oleju jeszcze kilkadziesiąt lat temu zwykle kojarzył się z poważną awarią samochodu. Tym razem jednak była standardowa procedura pozakupowa. Wymiana filtrów i oleju przy zakupie używanego samochodu zawsze napawa strachem. A jeśli ktoś zamaskował jakąś stukającą wadę? Nieraz widziałem takie przypadki, nawet w rodzinie (na szczęście komis uznał zwrot). Pierwsze odpalenie i... wszystko w porządku! Jeszcze tylko ...