Dziś mija druga rocznica odbioru Aurisa z radomskiej ASO Toyoty. Tym sprytnym autkiem przejechałam już ponad długość równika (40.500 km). To mój osobisty samochód i właściwie poza serwisantami ASO - to chyba nikt nim nie jechał. Pewnie zdaniem większości z Was to niewiele ale dla mnie, mocno starszawej pani - to całkiem niezły wynik. Udało mi się go nie zepsuć ale zaliczyłam dzwon z tyłu (dziennik ,,Uwaga na rude baby....") Podsumowując naszą dwuletnią przyjaźń: - nie ...

Przygotowania Auris’a ON-ego do zimy zbiegły się z przeglądem gwarancyjnym po przebiegu 30 tys. km. Zatem telefonicznie zamówiłam wizytę w ulubionej stacji (ASO-Romanowski Radom) już w ubiegłym tygodniu. Tym razem ASO przypilnowało – bym nie przegapiła/pomyliła terminu (patrz – dziennik „Zakrętka”) i przemiła Pani upewniła się wczoraj, że nasze uzgodnienia są zbieżne. Dziś zatem pognałam do Radomia celem rzeczonego przeglądu. Droga ...

Korzystając z dnia wolnego postanowiłam wypróbować nowy sprzęt obserwacyjny (ornitologia) i pognać nadbużanką na prawie dziewicze tereny wzdłuż granicy polsko-ukraińskiej. Wyjazd z Lublina o godz.4.15. Przyjazd do Dorohuska ok.5.00. Później - szwendactwo (za zgodą pograniczników) po niezwykłych ostępach wzdłuż Bugu do Dołhobyczowa. . Drogi różne - od cudownie gładkich (dużo inwestycji z funduszy UE) do zapyziałych, dziurawych i wąskich, które można pokonać ...

Dziś mija rok od momentu, gdy ,,trafiłam w drzwi" salonu Toyoty Radom moim Aurisem (patrz - pierwsze zdjęcie w galerii). Jest to wyłącznie mój osobisty samochód i zazwyczaj jeżdżę nim sama. Przejechałam 20222 km w różnych warunkach i mogę podsumować: 1.mój 3-ci samochód tej marki utwierdza mnie w zaufaniu do producenta 2.w kraju działają ASO o bardzo zróżnicowanym poziomie - tym razem trafiłam najlepiej (sprzedaż, obsługa serwisowa, naprawa blacharska - to mistrzostwo!) ...

Dziś Auris ON brał po raz drugi udział w corocznej, ogólnoplskiej akcji monitoringu pospolitych ptaków lęgowych. Ja uczestniczę w tych badaniach już po raz 12-ty i już w takim "odcinku" czasowym widać - jak ekspansja człowieka zmienia siedliska naszych skrzydlatych przyjaciół. Przejechałam po drogach (zdj.2) i bezdrożach ok.60km. Po takich przejażdżkach wraca myśl o jakimś SUVie - by móc realizować swoje hobby. Pewnie będzie to RAVka - bo moje przywiązanie do Toyoty jest ...

Skoro wszyscy zapewniacie – że wiosna nadeszła (nie do końca wierzę – bo nie widziałam jeszcze bocianów!), korzystając z wolnego i słonecznego dnia postanowiłam poświęcić kilka godzin na mojego Aurisa. Załatwiłam wszystko hurtem, więc oszczędzę Wam/sobie kilku kolejnych dzienników. Oto prace, które zostały wykonane: 1.solidne mycie (z podwoziem) i woskowanie (bez podwozia) – 45 zł 2.odkurzanie i mycie oraz konserwacja kokpitu – (praca własna ...

Dziś zaliczyłam pierwszy przegląd gwarancyjny po 15 tys. km. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego – gdyby nie fakt, że coś pokręciłam z datą – bo moja wizyta była awizowana dopiero na jutro! Zgadzała się tylko godzina: 9.00. Tymczasem do TEJ (wybranej i ulubionej) stacji mam równo 128 km a jutrzejszy dzień zaplanowany co do minuty. Doradcy serwisowi potraktowali mnie jednak (jak to w tej ASO) bardzo życzliwie, nie odesłali do domu – i „ściągnęli” ...

Dziś ON pięknie dojechał i przeszedł gruntowny przegląd w mojej ulubionej ASO po tym jak rzucił palenie w poniedziałek. Serwisanci nie znaleźli żadnego błędu w elektronice. Głównym podejrzanym jest jednak paliwo (98? - verva? - Shell? - bo takie leję zimą). Co do opisanej w poprzednim dzienniku "dyskoteki" na podświetleniach deski rozdzielczej - będzie wymiana całego modułu z zegarami przy przeglądzie gwarancyjnym, mimo że w czasie oględzin podświetlenia zachowywały się ...

No i padł mit o niezawodności Toyoty! Po trzech dniach stania pod chmurką ON po prostu odmówił współpracy - zwyczjnie nie odpalił. Zapalały się kontrolki - ale "nie kręcił". Pognałam do pracy transportem miejskim (tfu!). Po powrocie powalczyłam bardzo mocno - odpalając "na pożyczkę". Jednocześnie na podświetleniach zegarów pojawiła się dyskoteka. Podświetlenie pulsuje. Serwis pomyśli dopiero w piatek (ale to ja nie mam wcześniej czasu bo gotowośc pomocy jest). Toyota ...

Auris dostał bardzo praktyczny i nie drapiący prezencik mikołajkowy - bardzo skuteczną skrobaczkę do szyb z mosiężnym ostrzem i rantem do czyszczenia piór wycieraczek. Bardzo praktyczna rzecz. Sprawdza się w największe mrozy. Oby o innych autach Mikołaj także pomyślał..