Blog auta Peugeot 207 "Peżok"
Dodano: 12 lat temu, przez
giernal
Jeszcze pamiętam emocje towarzyszące zakupowi Peugeota, a to dziś mija już rok odkąd go nabyłem. W tym czasie wspólnie przemierzyliśmy 4739 km, zużywając nieco ponad 8 litrów benzyny na każdą "setkę". Zresztą wydatki na paliwo stanowią główne źródło motoryzacyjnych nakładów, bo samochód jest kompletnie bezawaryjny i bezobsługowy.
Co więcej, także w najbliższej przyszłości nie powinno być napraw, gdyż wczorajszy przegląd techniczny jednoznacznie wykazał, iż ...
Dodano: 12 lat temu, przez
giernal
Czas upływa, kilometrów przybywa, a Peugeot wciąż bezawaryjnie jeździ. Niedługo minie rok od jego zakupu, a ja nadal nie wiem co to "urok" francuskiego auta. Mało tego, spisuje się on nawet lepiej niż niemiecki poprzednik uchodzący za wzór trwałości i niezawodności.
Żeby jednak nie popaść w przesadny hurraoptymizm na bieżąco monitoruję żywotność poszczególnych podzespołów samochodu, by sukcesywnie wymieniać elementy przedstawiające oznaki zużycia. O dziwo, te ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Znów tradycji stało się za dość! Zgodnie z wieloletnim obyczajem pierwszy poważny atak zimy ponownie przyniósł mi serię motoryzacyjnych utrapień. Tym razem nie były to problemy z rozruchem lub przemieszczaniem się, lecz całkiem coś innego.
Zajeżdżając wczoraj do pracy usłyszałem wydobywający się spod maski dźwięk pracującego na najwyższych obrotach wentylatora, który załączył się po 3-kilometrowej trasie mimo siarczystego mrozu. Co gorsza, po wygaszeniu ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Po 5 miesiącach znajomości z "Peżokiem" i wspólnym przebyciu 1700 km nadszedł czas, w którym niezdrową ekscytację zaczęło zastępować racjonalne myślenie pozwalające obiektywnie ocenić wszystkie jego aspekty.
Na szczęście chłodna analiza blacharsko-mechaniczna pojazdu utwierdziła mnie w słuszności dokonanego zakupu, gdyż lista wykrytych mankamentów obejmowała zaledwie jeden feler – fragmentarycznie odstający zderzak.
Korzystając z kilku dni urlopu ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
W związku z tym, iż lato powoli się kończy, a temperatura nie osiąga już rekordowych wartości, postanowiłem nieco wybiec w przyszłość, by pomyśleć o… zimówkach.
Jako, że od momentu kupna auta dysponowałem podwójnym zestawem opon i tylko jednym kompletem felg, to od dawna planowanym wydatkiem było nabycie czterech "stalówek", aby móc samodzielnie wymieniać koła.
Nie czując presji czasu ich zakup odkładałem ciągle na później, aż w końcu nadszedł ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Niestety wydarzyło się to, co kiedyś musiało nadejść. Po przebyciu 900 kilometrów w 89 dni, na nieskazitelnym dotąd wizerunku "Peżoka" pojawiła się pierwsza rysa.
Jej odkrycia dokonałem w całkiem przypadkowy sposób podczas przedwczorajszego przyjazdu do garażu. Wskutek spontanicznej i czysto profilaktycznej kontroli stanu oświetlenia mego samochodu wyszło na jaw, iż w lewym reflektorze wystąpiła "zaćma" spowodowana uszkodzeniem żarówki świateł mijania. ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Po sprzedaży "Mruczusia" i rozpoczęciu codziennej eksploatacji "207-ki" przyszedł w końcu czas, aby zająć się serwisem "Peżoka".
Z odnalezionej w przedziale silnikowym przywieszki wynikało, iż ostatnia wymiana płynów eksploatacyjnych, filtrów oraz świec miała miejsce 6 lipca 2011 r. przy przebiegu nieco ponad 61 tys. km. Zatem bez zbędnej opieszałości należało zatroszczyć się o okresowy przegląd auta.
Przed dwudziestoma dniami na pierwszy ogień poszła ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Każdy, kto choć raz kupował auto wie, że nie ma nic przyjemniejszego od momentu, w którym wsiada się za "kółko" świeżo nabytego pojazdu i zaczyna przemierzać kolejne dziesiątki kilometrów pod pretekstem zapoznawania się z nim.
Mnie niestety nie było dane w pełni przeżywać uroku tej chwili, gdyż cały jej czar zmąciły dwa aspekty, istotnie rzutujące na bezpieczeństwo użytkowania samochodu.
Pierwotną kwestię stanowiła realna groźba zatrzaśnięcia się ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Przez miniony tydzień czułem się jak dziecko, które je lizaka przez papierek. Z tą różnicą, iż obiektem mej żądzy nie był wyrób cukierniczy na patyku, a świeżo zakupiony samochód, oczekujący u kuzyna na tablice rejestracyjne.
Aby maksymalnie skrócić czas jego odbioru, wszelkie formalności urzędowe zleciłem profesjonalnej firmie, zawodowo zajmującej się załatwianiem "blach". Ta korzystając z wieloletniego doświadczenia w przeciągu czterech dni roboczych zdążyła ...
Dodano: 13 lat temu, przez
giernal
Jako ortodoksyjny miłośnik niemieckiej motoryzacji w życiu nie sądziłem, że przyjdzie kiedyś chwila, w której będę dywagował nad zakupem Peugeota. Niemniej pozytywne pierwsze wrażenie sprzed 11 dni oraz sprzyjające wieści od mechaników sprawiły, iż z każdą godziną coraz bardziej zacząłem go akceptować i przychylniej na niego patrzeć.
Zmotywowany brakiem wiedzy o właściwościach "207-ki" przewertowałem niezliczoną ilość stron WWW, by wśród nich napotkać ...
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
40
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy