Witam.

Autko zakupione 8 maja 2010 r. Ma półautomatyczną skrzynie biegów, czyli manualna z automatycznym sprzęgłem. Jest to dla mnie wygodne ponieważ mam problem z lewym kolanem i w ten sposób w ogóle nie muszę go nadwyrężać.
Poprzednio jeździłem Oplem Corsą rocznik 96' automat - który palił ok 10L 95 co było dość bolesne. Merol pali ok 5L ON po mieście:)
Jest to dla mnie duża zmiana- na lepsze.
Auto pochodzi od wiarygodnego sprzedawcy- znajomy- i zakładam ,że nie spotkają mnie prędko jakieś niespodzianki: )

Jest w dobrym stanie technicznym i wizualnym. Kupiony głównie do jazdy po mieście, ze względów ekonomicznych. Ma dość twarde zawieszenie przez co niekiedy na kiepskich Wrocławskich drogach można to odczuć. Jednak sama jazda nim sprawia wielka frajde - dla kogoś kto wcześniej nie miał takich bajerów jak wspomaganie kierownicy i pełna elektryka ;) Jego dynamika ,mimo że jest to diesel pozytywnie mnie zaskoczyła.

Staram się o niego dbać jak mogę, nie oszczedzając środków. Wybrałem kosmetyki firmy Meguiars i jestem bardzo zadowolony. Przekonałem się,że na doprowadzenie auta do fajnego wyglądu zajmuje nawet cały dzień:)

Pozdrawiam.