Oszczędnie. U mnie z LPG wychodzi tyle samo, ale jeżdżąc po mieście C180

czyli trochę ponad 30 zł/ 100 km. tak jak u mnie.

Do rekord5: No kumpel miał "szósteczkę" ale słusznie zauważyłeś, że jest cięższy i sporo większy, jak moja AR stała przy jego nowym Mondeo to wydawał się on strasznie spasionym wołem ale za to beżowe wnętrze przy ciemnym lakierze jaki ma mój kolega wygląda zjawiskowo w Mondeo.

Do MarcinGP: Pewnie dlatego Opel porzucił własne Diesle i zaczął je kupować właśnie u Fiata,pamiętam jak w Auto Świecie porównywano Vectrę C ze starszym silnikiem 2,2 125KM do nowego 1,9 150KM.Okazało się że dynamika mniejszego silnika jest o wiele lepsza,kultura pracy również,a zużycie paliwa było o 1-1.5l mniejsze niż w większym i słabszym 2,2.
Mondeo jest sporo ciężejsze niż 156,do tego mocniejszy silnik Alfy i wynik testu był z góry przesądzony.Dobrze że Fordowski Tdci potrafi pracować całkiem kulturalnie,zwłaszcza w połączaniu z 6-cio biegową skrzynią której niestety brakowało w egzemplarzu którym jeżdziłem.

Do motorzysta: Ale Żuk ma inne kultowe zalety

To mało coś wyszło tak trzymać

Do rekord5: Nie potrafiłbym. Tu się nie mylisz ale jednak się zdarzyło Przeżyłem to ciężko ale jakoś się udało. Co do Mondeo to masz rację. Jak jechałem z kolegą do Włoch na dwa auta w zasadzie razem i jednym tempem to moja AR spaliła 5-5.5L/100km, a jego Mondeo w okolicach właśnie 7L/100km. Pozostaje jeszcze kwestia, że nie był w stanie dotrzymać kroku AR i gdy się trochę pościgaliśmy to w zasadzie robiłem z nim co chciałem Wtedy jadąc w okolicach 200km/h lub może i wiecej było, przypomniało mi się, że "trumna" na narty, którą miałem na dachu opatrzona była limitem prędkości 150km/h. Dobrze że zamki nie puściły i nie musiałem bambetli na autostradzie zbierać... Później już starałem się nie przekraczać 170km/h zakładając, że limit 150km/h ma pewnie jakąś tolerancję i był testowany przy wyższych prędkościach również...

Do MarcinGP: Za to w Mondeo 130KM nie można zejść na autostradzie poniżej 7l,a jak u Niemców popędzałem 160-180 a raz nawet do 200 to wciągnął 7,5/100.Wątpię czy potrafiłbyś jechać płynnie i nie przekraczać 120,no chyba że w ramach eksperymentu i to na krótkim odcinku.

Do brzozzhems: Chce, chce bo w mojej Laluni było podobnie, a 45KM więcej miała Nie przekraczając 120km/h przy płynnej jeździe na "szósteczce" można było do 4.5L/100km zejść. Też na początku nie wierzyłem i kilka razy sprawdzałem ale okazuje się, że jednak można

Az sie wierzyc nie chce...