Wpis w blogu auta
Ford Focus
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 2503 razy
Data wydarzenia: 30.11.2012
Przygotowanie foki do zimy.
Kategoria: inne
Przegląd w 4 roku użytkowania i przebiegu: 53216
- wymiana oleju z filtrem
- wymiana filtra kabiny
- wymiana świec zapłonowych 4szt.
- wymiana klocków hamulcowych przednich.
Samochód prezentuje się ok, nie stwierdziliśmy z mechanikiem uszkodzeń zawieszenia i płyty podłogowej. Rdza się nie ujawniła.Jedyną rzeczą która nie powinna występować, a jest to zapocenie między skrzynią a obudową. Na szczęście bez potrzeby interwencji.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
15
komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
13
komentarzy
Dodano: 14 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Na wiosnę dodatkowo robię do tego ozonowanie i nabijanie klimatyzacji.
Oczywiście nie wymieniam świec i przewodów zapłonowych bo ich nie mam, poprzestaje więc na wymianie oleju i filtrów (poza paliwa ten wymieniam raz do roku) , przed zimą sprawdzam jeszcze temperaturę zamarzania płynu chłodzącego.
Klocków jakimś cudem też jeszcze nie musiałem wymieniać, ponoć wystarczą jeszcze na co najmniej kilkanaście tysięcy, jednak raz w roku czyszczą mi i smarują prowadnice zacisków.
A ja jednak wole taki przegląd robić latem, ze względu na to że robie to samemu jest po prostu przyjemniej na podjeździe, cieplutko i wgl ;]
Żeby się dostać do filtra należy: Zdemontować pedał gazu, zdemontować pokrywę filtra- kolejny problem, a na końcu powoli wyjmować filtr masakrując go bo jest tak mało miejsca.
Instalacja - odwrotna kolejność w bardzo niewygodnej pozycji, wygięty na kolanach.Mechanik chętnie wysłał by maila do inżynierów którzy to wymyślili oczywiście opatrzonego licznymi przekleństwami.
PS. Też jestem ciekaw gdzie ma ten filtr kabinowy że tak ciężko wymienić.