Wpis w blogu auta
Opel Vectra
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 517 razy
Data wydarzenia: 22.03.2020
Ogólny serwis samochodu
Kategoria: serwis
rozrząd, łączniki stabilizatora, tuleje, kółko alternatora, sworznie, jakaś tam uszczelka i kilka innych pierdół robocizna 1500 pln części około 1000 pln, a mam jeszcze fakturę od poprzedniego właściciela na regenerację turbo, naprawę dpf, coś tam z wtryskami, klapy wirowe na około części 3000 pln robocizna 3000 pln
Współczucie jak ktoś kupi i posypie mu się po kolei to wszystko. Wiec lepiej szukać takiego egzemplarza gdzie już to za nim i kolejne 250 tyś lata bez awaryjnie.
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
15
komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 13 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Szczególnie jak się ma bogate plany zakupowe tych rdzewiejących skorupek.
Oj to były czasy..... a jak ekstra się nim jeździło, motor bulgotał jak w V8 - ciekawe jak oni to zrobili?
A najważniejsze było to, że byłem młody i wszystko było przede mną.
Ja podesłałem link, a nasz nadworny informatyk jakoś to wstawił.
Do MarcinGP: fotka daje obraz fajna furka
Jak bym dysponował kasą, to z chęcią.
https://bit.ly/2JfkrWW
Ja osobiście miałem go od 1980 jak zrobiłem prawko i się ożeniłem - to był prezent od taty na te okoliczności, ale w rodzinie był (u rodziców) gdzieś tak od 1970 roku.
Nie miałem go długo, bo nie całe dwa lata - niestety za drogi był dla mnie w utrzymaniu, tym bardziej, że wymagał już wkładu finansowego związanego z potrzebnymi remontami.
Był w kolorze tego mojego obecnego, no może był taki bardziej grafitowy. Nie wiem czy mam jakieś fotki, ale poszukam.
https://goo.gl/maps/NYuTfbqrkj4c5sYi7
Do mucko1: u mnie przez źle zamontowany lpg wypaliło zawór a to spowodowało, że jak silnik był w proszku zrobiłem też panewki i pierścienie
Też kiedyś miałem Opla, było to pierwsze moje auto. Był to Opel Rekord 1700 z 1964 roku. Pięknie się prezentował na tle Syrenek, Wartburgów, P70 i podobnych. Teraz chyba mniejsze wrażeni na ulicy robi Ferrari.
Murano ma jednak fajny motor...
Do mucko1: mnie zabolało Murano wpakowałem w nie ponad jego wartość
Mój pomysł na ten handel samochodami jest własnie taki, że szukamy samochodów już zadbanych a jak się okazuje potem trzeba jeszcze masę pierdol zrobić to kosztuje i moje auta przeważnie te droższe. Jednak nie miałem ani jednej reklamacji od czasu jak samochodami handlować zacząłem.