Wpis w blogu auta
Renault Laguna
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2083 razy
Data wydarzenia: 08.10.2010
Nowy samochód za darmo.
Kategoria: inne
Ostatnia aktualizacja: 08.10.2010 15:36:39
Najnowsze blogi
Dodano: 10 godzin temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
przyznam, że i ja zdziwiony "WŁAŚCIWYM" podejściem do klienta jestem...
Już się przyjęło chyba że nawet takie firmy jak Mercedes potrafią się na klienta po prostu wypiąć
oby Twój przypadek nie był ewenementem na skalę światową
Ale dla mnie wydarzenia, które opisujesz nie są znów takie niezwykłe:
1. Gdy skrdziono mi w Poznaniu A4 - to Audi w ramach Assistance podstawiło mi na 5 dni - nowego Forda Mondeo z wypożyczalni (przebieg 800km). I to był "dobry ruch" z ich strony, po przejechaniu około 1,5tys. km wiedziałem, że nie chcę Monedo MKIV, chociaż jeździłem MKII i z tamtego byłem bardzo zadowolony.
2. Jeszcze w czasach PRL, słynny Polmozbyt (monopolista) w ramach gwarancyjnej reklamacji, tuż przed końcem terminu gwarancji, wymienił mi samochód marki Skoda 105 na Skoda 120 (z tym, że musiałem dopłacić z tytułu różnicy cen). Uwaga! Stało się to z powodu fabrycznego braku jednej śruby mocujacej pokrywę bagażnika (przypomnę - to przód samochodu) do zawiasy. Nie wyraziłem zgody na wymianę i lakierowanie pokrywy ponieważ w tamtych czasach nie byli w stanie dobrać lakieru aby sie nie różnił od reszty. A brak śruby zagrażał bezpieczeństwu, w razie zderzenia pokrywa mogła zerewać się z jednej śruby i wejść do kabiny.
Pozdrawiam i życzę bezawaryjnej jazdy.
Jeżeli nie ma w tym żadnych haczyków, to należy się tylko cieszyć
Najpierw bierz, a potem się będziesz zastanawiać.
Ale chyba wziąłbym