Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Mazda 3 MPS Diablo » Kolejny wypad. Na celowniku Bawaria







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Mazda 3
  • przebieg 110 953 km
  • rocznik 2007
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.3 MZR DISI Turbo
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 814 razy
Data wydarzenia: 28.06.2010
Kolejny wypad. Na celowniku Bawaria
Kategoria: podróż
Zauroczeni poprzednimi "objazdowymi" wyciaczkami postanowilismy z zona wyruszyc i w te sobote.
Tym razem na cel poszlo miato Passau w Bawarii. Z Pragi jedzie sie non stop trasa "4", ktora przemienia sie w niemiecka 12-tke. Zwykla, choc dobrej jakosci droga, malownicza wsrod lasow i pol :) W pozniejszej fazie zmienia siw w kreta o dosc waskich pasach. Prowadzi przez wawozy, nadz strumieniami i wsrod gestych lasow. Serpentyny to bajka. Moze nie tak niebiezpieczne jak w Grecji, czy Chorwacji, ale radosc jazdy po nich jest niezwykla.
Samo Passau jest malym, ladnym turystycznym miasteczkiem. Zonie sie podobalo, dla mnie to po prostu kolejne miejsce na mapie. Poza klimatycznymi waskimi przejsciami pomiedzy kamienicami, nic specjalnego w nim nie ujrzalem. Zjedlismy bardzo dobry obiad w jednej z "nie turystycznych" restauracji i juz mielismy wracac... Zona nagle sobie przypomniala, ze ktos jej opowiedzial o bawarskim mleku :-O Ponoc jest o niebo lepsze od tego, naszego "zwyklego". Zaczelismy poszukiwania sklepu spozywczego. Niestety okazalo sie to dosc trudnym zadaniem. W calym Passau nie moglismy namierzyc zadnego otwartego. Niewiele myslac wyciagnalem GPS i wyszukalem najblizsze centrum handlowe. Urzadzenie wskazalo Deggendorf - miasto znajdujace sie 46 km od Passau. No i pojechalismy po mleko do Deggendorf :D Tym razezm trasa prowadzila autobahnem, gdzie nie omieszkalem rozpedzic sie do 240km/h. 250 nie dalo rady - za duzy ruch i jak zona slusznie zauwazyla - nie przesadzaj, bo amortyzator cieknie.. Jakby 10km/h cos zmienilo... Mysle teraz, ze mowila "nie przekraczaj 200", Hahaha.

Mleko kupilismy. Nie zauwazylem, jakiejs specjalnej roznicy w porownaniu z tym ze zwyklego czeskiego sklepu. Jednak samo miasteczko tym razem mnie urzeklo. Zwykle, choc - obserwujac samochody - bogate. Usiedlismy na kawe na skwerku, ktory szybko nazwalismy "gankiem lansu". Miejsce, gdzie wolnym tempem przejezdzaly rozne dziwactwa: Przetuningowane auta grajace takim basem, ze nie bylo mozna uslyszec muzyki, z rurami wydechowymi o srednicy mojej lydki; kombi o przesadnie obnizonym zawieszeni i oponami wystajacymi zza nadkoli... duzo by wymienia. Ciekawe jest to, ze 3 takie samochody przejezdzaly pare razy przez ten "ganek" a kierowcy (i pasazerowie) przy akompaniamencie tluczacego basu rytmicznie kiwali glowami zerkajac w poszukiwaniu czekajacych na skinienie dziewic :D

Zaopatrzeni w mleko stwierdzilismy, ze czas na powrot. Droga do Pragi byla nie mniej urokliwa, choc tym razem mijane miasteczka byly bardzo ubogie i zaniedbane. Porownojac z reszta Czech - poludnowy zachod wypada zdecydowanie najbiedniej.

I tak po calodniowej podrozy dojechalismy do domu. Zaskoczyla mnie niezliczona ilosc robactwa i zab skaczacych po autostradzie! Ciezko to opisac, ze przed oczami mialem chmury robactwa, albo cale zastepy skaczacych zab! Podczas powroty zuzylem caly pojemnik spryskiwacza: 3 litry! A i tak dojechalem ledwo, co widzac prze przednia szybe.

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2011 16:41:48
Dodano: 13 lat temu
Fajna relacja! Zdjęcia też niczego sobie. :)
Dodano: 14 lat temu
Piękny fotoreportaż.Opis oraz zdjęcia super.Obejrzałem i przeczytałem z ciekawością i przyjemnością.Dzięki.Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Dziekuje za komentarze. A szczegolnie za pomysly na nowe wypady :D Na pewno skorzystam. W przysszlym tygodniu mamy w czechach dlugi (4-dniowy weekend). Jak znam zycie trzeba go bedzie w ten sposob wykorzystac :) Na wykorzystanie pomyslu Morone'a potrzebuje ok 3 bakow (liczac jazde w obie strony). A to juz wychodzi dosc drogo, jak na 1 dniowy wypad :D No nic, pomyslimy.

Morone - masz na mysli jakies konkretne miejsca, czy ogolnie okolice?
Dodano: 14 lat temu
Relacja piękna,ale owadów to trochę nałapałeś :),pozdr
Dodano: 14 lat temu
Dzięki za komentarz oraz zdjęcia.
Pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
Bayery to, wedle mnie, najładniesza krajobrazowo część Niemiec.
Polecam okolice Berchtesgadener Land'u niedaleko Austriackiej granicy.

pozdr.
Dodano: 14 lat temu
Świetne zdjęcia. Ty to mass pomysły na wypady :)
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: Dzieki, bede mial w pamieci :)
Dodano: 14 lat temu
Kassel warto w niemcowni zaliczyć;-) Świątynia jakiejś wodnej księżniczki czy coś;-) 555 schodków żeby w końcu dojść w chmury, kupić widokówkę i można schodzić;D Ale trening, widoki, budowa tegoż obiektu - super! Polecam
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
14 komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl