Wpis w blogu użytkownika
SzarnaMamba
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 994 razy
Data wydarzenia: 10.11.2020
King of Europe i Verva
Kategoria: inne
no dobrzę - tym razem ja wstawiam spóźniony wpis, z tymże zawstydziłam MarcinaGP spóźniłam się z nim aż (tylko) 4 lata.. (ponieważ sądziłam, że skoro mam szczątkowe mało reprezentatywne fotki, to nie ma sensu ich wstawiać ).
Zacznę więc od początku...wpis dotyczy King of Europe - międzynarodowej imprezy driftingowej, która odbyła się pod koniec maja 2016 r. w Karpaczu i Vervy, która się odbywa we wrześniu na błoniach Narodowego.
Oczywiście to było za czasów kiedy jeździłam jeszcze Yarisem, a podróż do Karpacza okazała się od początku hmmm..znamienną..w dniu wyjazdu, gdy już wszystko było pozałatwiane Yaris stwierdził, że...będzie pracował tylko na 3 "gary".
Droga do Karpacza była piękna i prosta..z przerwami na wykręcanie i czyszczenie jednej ze świec, ale niestety to dawało efekt tylko na jakiś czas - okazało się ,że kabel WN siadł. Spoko. Yaris dojechał z dwoma rowerami i bagażdem na 3 garach, bo czemu by nie...
Jeśli chodzi o samo KoE - impreza fajna, międzynarodowa - był zapach benzyny i specyficzny zapach palonych gum ...niestety widoczność była znikoma - za dużo ludzi, za szybko przejeżdżały samochody.. To już nie to samo co zawody driftingowe na placu (np. na Bemowie). Standardowo najpierw startowały jedynki, później startowali dwójkami. Ciasne zakręty i zróżnicowany teren Karpacza, to na prawdę gratka dla tych co lubią robić fotki autom w ruchu. Ja niestety wtedy miałam do dyspozycji tylko komórkę..
Przy okazji pobytu w Karpaczu żal było nie zdobyć Śnieżki - wlazłwszy czerwonym szlakiem, zeszło się czarnym, a przy okazji wchodzenia było jak w tym bollywoodzkim fimie "Czasem słońce, czasem deszcz"
A Verva? Chyba jedyna i ostatnia Verva, która nie wzbudziła we mnie jakoś większych emocji. Za dużo ludzi , przez co, jak sami się domyślacie, brak możliwości zrobienia fajnego zdjęcia. No i samochody, które gdzieś się już przetaczały wielokrotnie, czy to na American Day'u, czy na Youngtimerach , Warsaw Moto Show....i to była ostatnia impreza motoryzacyjna na której się pojawiłam ..później nastąpiła przerwa..i teraz znowu myślę czy nie zacząć jeździć na jakieś motoimprezy, jak tylko zrobi się w miarę normalnie...
Rzucam więc Wam na pożarcie to co mam
Ostatnia aktualizacja: 10.11.2020 18:39:13
Najnowsze blogi
Dodano: 7 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
15
komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 12 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
W blasku księżyca?
Słowo klucz czasami
.
.
.
.
Czasami...
O dwóch takich co poszli na rower
Mamba na rowerze w Tyliczu, to mogłoby być ciekawe.
https://youtu.be/iqcWRsepeL8
Marcin to już tylko rower przepycha po ogrodzie.
Nie, swoim trekingowym.
Mało mi się jęzor w łańcuch nie wkręcił
Już ja wolę nie ryzykować.
A dziś, a w zasadzie wczoraj pojechałem do pracy rowerem, a wszystko przez akumulator.
Ale ta piosenka zapoczątkowała tak naprawdę modę na teledyski z wykorzystaniem drogich super-samochodów i była inspiracją dla HNF (chyba Hot Pursuit). On tam użył swojego samochodu, bo dostarczone na potrzeby teledysku któryś z nich rozbił.
https://youtu.be/D-NvQ6VJYtE
Drugim w podobnym stylu był ten teledysk (1991 lub 1997 rok, nie pamiętam już)
https://youtu.be/aLZQ-0dHbiU
Klasyka jeżeli chodzi o wykorzystywanie aut w klipach
https://www.youtube.com/watch?v=mjvGjUovxPU
Stare a dobre - zupełnie jak wino
https://youtu.be/bePCRKGUwAY
Piano cover
https://youtu.be/ZyOcZFiyhBw
A tu znalazłem cover Sandi Thom - November Rain (Guns N Roses Cover), cholera lepszy od oryginału:
https://youtu.be/wxE4pzvROcQ
https://www.youtube.com/watch?v=OIh3nO6-V_A
https://www.youtube.com/watch?v=wTP2RUD_cL0
https://youtu.be/8j9zMok6two
Po godziach litr, ale wina
https://bit.ly/32yXiIY
W tym roku trochę informatycznie: 11112020