Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Golf "tatowóz" » 10000 km przejechane ;-)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Golf
  • przebieg 176 323 km
  • rocznik 1996
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 554 razy
Data wydarzenia: 31.07.2010
10000 km przejechane ;-)
Kategoria: podróż
Otworzyłem sobie Okocim Pszeniczne na okoliczność przejechania dziesięciu tysięcy kilometrów Holcwagenem. Trochę się najeździłem, nie powiem... chociaż dzisiejszy powrót spod Kluczborka do Polic ciężko nazwać jazdą.

Mój ambity plan zakładał wyruszenie w godzinach bardzo porannych, kiedy to zwykle przewracam się na drugi bok w łóżku (albo pracuję, zależnie od zmiany) - wyruszyłem więc o 5:10 z punktu początkowego z zamiarem udania się przez Namysłów, Oleśnicę, Trzebnicę i Ścinawę do DK3... no bo po co się pchać do Wrocławia bez celu? Szło dość gładko i szybko, ale kłopoty zaczęły się za obwodnicą Zielonej Góry. Jechało się coraz wolniej, nieraz pod kreskę 20 kph. Ekhm... przetrzymałem. Jakoś przed Świebodzinem zaczynał się korek przed skrzyżowaniem DK2 i DK3, uciekłem więc w miasto i dość dobrze na tym wyszedłem. W tak zwanym międzyczasie zastanawiałem się, czy w Międzyrzeczu nie skręcić w lewo na drogę wojewódzką i nie wrócić do Szczecina przez Kostrzyn, no ale...

No właśnie... okazało się, że posiadacze aut o rejestracjach DW, DWL, DTR, DB itp. wpadli na równie genialny pomysł wyruszenia w trasę równie rano, co ja :-/ Dodając kilkaset samochodów z obecnego Lubuskiego, przed Skwierzyną utworzył się ośmiokilometrowy korek, który "wykorzystałem" na zjedzenie zupy, dostrojenie radia, przeczytanie starych rozkładów jazdy pociągów i zrobienie pamiątkowego zdjęcia. Odcinek ten pokonałem w 1 h i 20 min, więc byłem trochę zły na takie opóźnienie. Do tego przed rondem w Gorzowie zrobił się zator i trzeba było powlec przez 10 minut tempem ciągnika, niemniej później jechało się dość płynnie. Kolejne kłopoty zaczęły się na wysokości Myśliborza, by na dobre rozzuchwalić się w Mielęcinie, jakieś 8 km przed rondem w Pyrzycach. Nie zdzierżyłem tego i zawróciłem, by przez jakieś boczne wichury (między innymi Kozielice) dotrzeć do drogi wojewódzkiej prowadzącej przez Banie. Żółtą szosą przejechałem kilka kilometrów, a tu niespodzianka - niedawno oddany do użytku odcinek drogi S3. Fantastyczna sprawa, mało kto wie o jego istnieniu, więc aut jest jak na lekarstwo, a jedzie się bardzo szybko. Wyjechałem blisko rogatek Szczecina, nieopodal pętli linii 55 i znanymi sobie ścieżkami dotarłem do Polic. Kolejny raz bezpiecznie, ale niemożebnie dłuuugo... No ale cóż, wszyscy chcą dotrzeć na wakacje (a ja, o ironio, z urlopu wracałem akurat). Btw, po powrocie do domu dowiedziałem się, że na rogatkach Szczecina (na Płoni) u styku DK3 i DK10 czekałby mnie kolejny korek - wahadło, niedziałające światła, kierująca ruchem policja. Thanks God.

Zdjęcie wykonałem w pierwszym korku, zaraz po zjedzeniu pysznej zupy owocowej ;-)
Dodano: 13 lat temu
Eh, polskie drogi.
Dodano: 13 lat temu
Super opis katorgi;) Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Kapitalny tekst i ładnie ustrzelony korek :).
Dodano: 13 lat temu
Świetny opis . Zdjęcie super. Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
15 komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl