W upały, gdy samochód stoi min. 2 godz. na słońcu, mam problem z odpaleniem silnika. Albo nie w ogóle nie łapie, albo krztusi się obroty spadają do 100 i po chwili powoli wzrastają. Zauważyłam, że jeżeli w chwili spadku dodam trochę gazu, to szybko łapie rytm i chodzi normalnie. Jakieś pomysły?

Już drugi raz ta sama sytuacja. Znowu zgasło podświetlenie zegarów. Poprzednio tak miałam 22.10, dziś stanęłam na chwilę na parkingu, wracam, a tu podświetlania zegarów na tablicy nie ma. Wszystkie kontrolki, wycieraczki, klima i radio działają, podświetlanie ustawione jest na max. Przez chwilę poczułam, jakby coś się paliło, czyżby spięcie w bezpiecznikach ? Wyjęłam główny ale to nie podziałało. Do reszty dostać się nie mogę - nie mam czym ich wyjąć. Poprzednio ...

Wczoraj to już usłyszałam ze 2 razy ale dziś w trakcie jazdy do pracy pojawiło się kilkukrotnie - po zmianie biegu na wyższy, głównie na 2 i 3, przez chwilę słyszę pisk/wycie. Przy włączonej klimie i radiu, nie byłam pewna, czy to na ulicy czy z mojego Autka ale niestety z mojego. Czy macie jakieś pomysły, co to takiego?

Dawno nic nie pisałam ale nie chciałam się denerwować. W każdym razie dziś nowość. Jadę Bakłażanem, a tu zegary przestały się podświetlać. Wszystkie wskaźniki działają, wycieraczki też ale zegary dalej są czarne (siła podświetlania jest na max). Jskieś pomysły?