Faktycznie się okazało że ten zgrzyt który się tak nagle pojawił to był kamień ale nie przy tylnym tylko przednim lewym więc nie wiem jak ja to słyszałem z tył, chociaż po pracy po nocce to mogę sobie to wybaczyć:D a jak już się wyspałem i wyszedłem do auta pojechałem kawałek po podwórku i usłyszałem że to jednak z przodu więc zdjąłem koło poruszałem tarczą i wypadł dość spory owalny kamyk założyłem koło dokręciłem i jazda próbna... cisza:) no i to mi ...

Dzisiaj rano wyszedłem z pracy o 6:00 wsiadłem do auta i jak zawsze po pracy udałem się do domu po przejechaniu około 8km ( około 1,5km jeszcze przede mną)nagle coś zaczęło mi skrzypieć z lewej strony z tyłu auta, wydaje mi się że coś przy kole tylnym ale co to takiego to nie mam pojęcia zajechałem pod dom wysiadłem z auta i popatrzyłem trochę z nadzieja że zaraz wypatrzę przyczynę a tu nic :/ odgłos w sumie taki jak by jakieś metale o siebie ocierały, no ewentualnie ...

od czasu kiedy kupiłem moją Audiczkę przejechaliśmy razem 40 tyś km bez żadnych większych zgrzytów i nie mam zamiaru puki co się z nią rozstawać. Można powiedzieć że dotarliśmy się nawzajem, ja już znam Audiczkę wiem czego się po niej mogę spodziewać i co najważniejsze wiem jak się z nią obchodzić:). Jakie są moje spostrzeżenia z eksploatacji po przejechaniu40-tyś. km? Jestem bardzo zadowolony i jeżeli mógł bym cofnąć czas do chwili w której stałem przed ...

Udało się w końcu wymienić tarcze hamulcowe:).Długo czekały na wymianę ale no cóż nie zawsze można i nie zawsze się da:/ w tamten weekend zabierałem się do tego ale niestety wynikły komplikację a mianowicie okazało się że śruby od zacisków tarcz były tak zapieczone że nie było jak ich ruszyć z miejsca:/ No mając do dyspozycji kanał i fachowe narzędzia owszem ale ja takowych nie miałem:/ Dzisiaj znalazły się narzędzia i kanał tyle tylko że sam osobiście tarczy ...

Podczas usuwania ostatniej usterki przypadkiem zobaczyłem że filtr powietrza jest już dość zużyty i przydało by się go wymienić, tak więc dzisiaj korzystając z chwili przed pracą podszedłem do polmozbytu i zakupiłem nowy filtr, a jak już zakupiłem to nie ma na co czekać tym bardziej że wymiana to jest moment. Po powrocie ze sklepu z nowo zakupionym filtrem od razu bez chwili zawahania wyszedłem za dom na podwórko, gdzie Audiczka odpoczywa między podróżami i szybciutko ...

Usunąłem usterkę:) Jak sie okazało kolega mój miał racje i to ułamana końcówka od przewodu podciśnienia była winna temu że auto nie odpalało. Ściągnąłem pokrywe filtra powietrza ( pod nią było miejsce gdzie miał być umocowana końcówka, która ułamała się) chociaż nie było lekko bo musiałem odkęcić 3 szpilki które na stałe mają nakrętki a w nakrętce jednej była główka zjechana i klucz się obkręcał ale poradziłem sobie z tym przy użyciu ...

Wczoraj popołudniu około o godzinie 18:30 umówiłem się z kumplem na wyjazd na ryby na nockę, pojechałem po niego, sprzęt zapakowaliśmy do auta i jedziemy a nagle coś mi z audiczką zaczeło się dziać:/ silnik zaczął przerywać a ja nie wiedząc co się dzieje zacząłem redukować biegi i wciskać więcej gazu ale to nic nie dało zjechałem na stacje bęzynową bo akurat była obok i nagle auto zgasło:/ po kilku prubach nie udanych odpalenia auta podnoszę maskę i oszukamy ...

Dzisiaj po pracy pojechałem Audiczką na przegląd bo już dobiegał koniec wazności wcześniejszego przeglądu. Wszystko przebiegło prawidłowo, wszystko sprawne:)tylko amortyzatory niedługo będą do wymiany ale puki co są jeszcze ok:)

Od jakiegoś czasu dawały o sobie znać przednie klocki hamulcowe wydając nie przyjemny dżwięk przy hamowaniu ale nie było kiedy sie za to zabrać. W końcu znalazłem czas kupiłem klocki i dzisiaj rano wstałem i z pomocą kolegi, który zaoferował swoją pomoc wymieniliśmy te nieszczęsne klocki, sam pewnie bym sie jeszcze przymierzał z tym jakiś czas bo szczerze mówiąc nie wiedziałem za bardzo jak się do tego zabrać a to się takie proste okazało:) Jeszcze tarcze przydało by ...

Wczoraj jak zawsze odpaliłem auto wsiadam i jadę... dojechałem do kumpla , który czekał na mnie 2 ulice dalej i ten wsiadając do auta mówi mi że z jednej strony świeci pozycyjne a nie mijania więc wyskoczyłem z auta żeby natychmiast to sprawdzić bo spokoju by mi to nie dawało. Okazało się że spaliła się żarówka no a że miałem przy sobie zapasową to wymieniłem jeszcze tego samego dnia:)