ogólnie ten model golfa to spora porażka, wszystkie osoby co znam i miały lub maja to narzekają na rdzę-ale to pewnie dlatego, że często z zagranicy powypadkowe do nas je ściągano! Po Golf II ludzie mieli ogromne zaufanie, a ten model dużo je nadszarpnął-ale to nic-mówią, że najnowsza generacja gorzej dobija markę!

Do adiablos: no i wszystko wyjaśnione Pozdrawiam

Do RAKUS1:
miły w użytkowaniu bo był bardzo poręczny, miłe welurowe fotele, i ten 1.8 90 KM jest bardzo elastyczny.
Awaryjny bo ten egzemplarz chorował na ciągle padający komputer, pewnie z powodu tego że był zalewany wodą. Rdzewiało wszystko, podłoga, nadkola, nawet przewody hamulcowe - kompletnie przerdzewiały. A efektywność hamulców w tym modelu to dramat - jak Ktoś z przodu wcisnął mocniej to ratowała zmiana pasa. ..ale jak idę ulicą i usłyszę to charakterystyczne piśnięcie z odbijaka tylnych szczęk w hamulcach to wiem ze jedzie Golf.

Do RAKUS1: jedyne do czego nie mogę się przyczepić to wykończenie wnętrza...

Do MV-6: awaryjny i do tego miły w użytkowaniu

Do kruk_sk: No i do tego jeszcze rdzewieje, to dopiero odwaga jest :D

jak żyje to jeszcze nie słyszałem żeby GOLF był awaryjny... wreszcie ktoś się odważył...