Suzuki Wagon to dość rzadko spotykany samochód na naszych drogach. Szczególnie jeśli chodzi właśnie o ten model - wersja przed liftem.

Samochód posiada małą jednostkę silnikową (1.0) - tutaj chcę zwrócić uwagę na ilość KM. Otóż 69KM robi swoje. Wysoki moment obrotowy, mała masa powoduje, że do setki potrafi rozpędzić się w 13-14s. Vmax=160km/h.

Jeśli chodzi o spalanie to jestem bardzo zadowolony. Autko spali 5l bez "wysilania się". W dzisiejszych czasach jest to bardzo przydatne. Ostatnio w trasie zszedłem dużo poniżej piątki. Oczywiście Wagon przy ciężkiej nodze potrafi spalić też 6,5l.

Wygląd samochodu jest dość kontrowersyjny i oryginalny jak na polskie drogi. Nie mówię tutaj o zachodzie gdzie "takich" samochodów jest o wiele więcej. Nieraz mi się zdarzyło, że na stacji benzynowej lub parkingu ktoś podszedł i zapytał o samochód. Fajne uczucie;)

To Suzuki ma jednak swoje słabe strony. Niestety do jednej z takich poważniejszych zalicza się karoseria. Samochód bardzo szybko rdzewieje. Dwa lata temu była robiona blacharka. Kolejnym słabym punktem są hamulce. Niestety są za słabe na tak "kwadratową" bryłę i bardzo szybko się niszczą. Wyciszenie samochodu powyżej 100km/h jest bardzo słabe. Pojawia się niemiły szum oporów powietrza i dźwięk motoru.



Co na wyposażeniu?

-el. lusterka
-el. szyby
-ABS
-EPS
-radio Panasonic (6 głośników)
-CB (President)
-jasna tapicerka itp...;)



Po dłuższej nieobecności ponownie zawitałem tutaj ;) Trochę przez ten czas się zmieniło. Zamontowane są halogeny przez co samochód zmienił swój wygląd. Zmodernizowałem również system audio przez co dalsza podróż jest o wiele przyjemniejszym doznaniem. I można tak wymieniać dalej... Niestety hamulec ręczny za niedługo padnie totalnie. Miałem problemy z napięciem, ale małym kosztem pozbyłem się ich ;)i tak się dalej jeździ, pochłania kilometry, a silnik nie daje oznak zmęczenia - ach te Japończyki!