Do eMJay: U żony w Nissanie najbardziej ekonomicznym trybem jest sport. Ale to dlatego że ma ciężką nogę i dziwny styl jazdy. Ale różnice pomiędzy trybami nie są duże, rzędu 0,5 litra na 100km.

Do Egontar:
Dzielę pomiędzy Normal i Sport.
Byłem teraz na tydzień na Warmii (płasko w porównaniu do moich terenów). Dużo powiatówkami, trochę wojewódzkich, max. 120kph. Najniżejśrednie mi zeszło do 6.7, innym razem koło 7.5.
Umnie na takich drogach mam raczej koło 9 l/100km ze względu na różnice wzniesień.
W trybie Normal jest lekki lag i obszar gdzie wydaje się jak by nie było reakcji na gaz jak wolno wciskasz. Jak wciśniesz mocniej/szybciej zadziała inaczej. Kwestia że można OBD Eleven zmienić reakcję pedału gazu, ale nie będę się bawił - auto w leasingu i na gwarancji więc nic nei grzebię w komputerze.
Na Sport też inaczej np. zjeżdża się z góry, bez gazu - spalanie prawie 0 i trochę "hamuje silnikiem". Na Drive/Normal bardziej się rozpędza. Dodatkowo na D przy pewnych warunkach przechodzi w tryb żeglowania (samo D bez numeru na zegarach), przełącza na wybieg i mniej pali.
Co do różnic - Powiedziałbym że przy delikatnym Sporcie może mniej spalić niż na D/Normal. Charakterystyka działania pedału gazu jest taka, jak być powinna, i przy cięższej stopie i rozgrzanym silniku ładnie ciągnie po obrotach, a ten silnik się umie kręcić

Do eMJay: Duża różnica w spalaniu pomiędzy tymi trybami? Czy jeździsz tylko na Sport. Moja żona w Nissanie Juke też na trzy tryby ale jeździ wyłącznie na Sport bo Eco i Normal to porażka!

Do Egontar:
Jestem dość zadowolony. Silnik jest naprawdę fajny, jedynie ten tryb Drive i oczywiście Eco go przycinają. Jak się rozgrzeje olej to na Sport i jeździ się normalnie. Przy Eco baaardzo a przy Drive troszkę spóźniona reakcja na gaz, trzeba mocniej wciskać albo depnąć żeby kick-down zadziałał.
Poza tym drobnostki, ale w aucie za ponad 170tys. to trochę przykre - np. wycieraczki (guma) przód/tył są miernej jakości. Nawet na zagr. forach o tym piszą. Po roku są do wyrzucenia, a odwracałem nawet same pióra. Zaraz kupię Bosche i zobaczę ile wytrzymają.
Cieszę się, że nie przekonały mnie oczy i nie brałem Formentora, bo by było pełne sterowanie z ekranu, a tak to są przyciski i pokrętła np. do klimy etc. A Infotainment VAGa miewa problemy (obecnie, po którejś aktualizacji, przynajmniej u mnie - bardzo rzadko już).
Napęd 4x4 dość zacny.
Oczywiście ciężko nie porównywać z poprzednim autem Brakuje trochę tamtego kopa i quattro.
Ale takie 7.2 sprint do setki bez launch control (nie używałem).
Fajny duży prześwit, 19cm.

Do eMJay: A ogólnie ja się sprawuje?

...obecnie, po ponad roku, nakręcone ponad 20 tysięcy...
Śmiało można powiedzieć że spalanie wg WLTP to bzdura na resorach.
No ale noga też nielekka.

Powitać nowe auto w najlepszej społeczności!