Witam
Autko kupiłem w lipcu 2011 roku z przebiegiem 241 tyś. Silnik 2,5 l, 163 KM chodzi jak do tej pory miodzio. Super zadbany w środku. Wszystko działa. Pełna elektryka. Blacha w dobrym stanie ale ma także wady... przede wszystkim ma plamy na karoserii (podobno został oblany kwasem) no i bierze go delikatnie rdza na nadkolach i na dole drzwi od środka. Ponad to CAŁE zawieszenie do wymiany. No i przednia szyba pęknięta na samym dole wzdłuż od kamienia. A tak ogólnie to zayebisty samochód :) jestem pod wrażeniem do tej pory! Przebija 1000 razy mojego wcześniejszego Uniaka :) Jedynie na kontrolkę baku nie chce patrzeć bo on POŁYKA benzynę :/