Poprzednio posiadałem Mazdą 626 z 1991r ale 2.0i benzyna. Bardzo spodobało mi się to auto a zwłaszcza niezawodność, trwałość karoserii i komfort. Tak że pozostałem wierny marce i zakupiłem Mazdę 626 ostatniej generacji przed liftingiem z silnikiem 2.0 DiTD. Jeżeli chodzi o komfort to nie mam zastrzeżeń, klimatronik i wygodne fotele robi swoje. Karoseria że tak powiem juz rdza wyszła na tylnych nadkolach (zreperowane i puki co spokój). Niezawodność ja wiem silnik mruczy aż miło ale nie wiem czy to wszystkie tak maja ale moja jest jakaś jak by mułowata przy ruszaniu, a buja się konkretnie powyżej 2,5tyś.obr.Problemy jakie mi wystąpiły to padnięty czujnik ABS lewego koła tył, błąd na silniku i co gorsza nie moge nigdzie zdiagnozować mojej Mazdy, poprostu komputer nie diagnozuje silnika i tyle. Z tego co mi mówiono to że mam padnięty sterownik silnika co kolwiek to jest.Ale ogólnie jestem zadowolony z tego auta. Japan to Japan.