przykro mi to słyszeć !! posiadam ten sam model z roku 96 i jak narazie wymieniam tylko to co się zużyło czyli klocki oleje itp

Do leszejk: może i tak ale ja dziękuje za tą marke innym życze szerokości i bezawaryjności w użytkowaniu marki Hyundai

Do xxmarcin: zaczęła pękać podłużnica od strony kierowcy aż wyszła półoś z skrzyni biegów i auto skończyło jak skończyło. A co najlepsze nigdy nie naprawiane u blacharza i niejeden się dziwił jak przyjeżdżali aby wycenić mi ile może to kosztować że coś takiego mogło się stać w aucie które nigdy niebyło naciągane prostowane itp.

A ja myślę, że się mylisz. Hyundai'e są OK. No może nie do końca akurat ten egzemplarz. W każdym razie szerokości innym niekoniecznie Hyundaiem, Pozdrawiam, Leszek

u a co mu?

Niezłe auto w swoim czasie!

a wydawalo by ske ze akcenciki sa takie przyjemne w exploatacji a tu zonk

Ale druga strona medalu jest. Masz kolejne autko na awc a jeszcze do tego służyło ci się do przemieszczania. Pozdrawiam i przyczepności.

Oj... Miałeś chyba pecha. Kurczesz, jakoś nie słyszałem żadnych złych opinii o Hyundaiach...