Tutaj jesteś:
Samochód
Honda Accord
- Kupione używane w 2014
- Auto obejrzano 563 razy
- Online od 11 lat, 4 miesięcy i 18 dni
- Auto polubiono 18 razy
Marka:
Honda
Model:
Accord
Generacja:
VI
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
1.8 i
Moc silnika:
136 KM
Przebieg:
208 000 km
Rocznik:
2002
Po przygodach z różnymi szrotami zazwyczaj Niemieckimi , zdecydowałem postawić na skośnookich i wybrałem Honde.
Jako że obecnie przebywam u naszych zachodnich sąsiadów , postanowiłem nie odpuścić sobie okazji i sprawdzić jak będzie się sprawowało auto kupione od Niemca.
Auto kupione od chłopaczka który dostał je od teścia , trochę pojeździł i kupił nowego Golfa :)
Sam samochód przed kupnem stał dość długo bo właściciel był jakimś przedstawicielem i często podróżował służbowym , także po kupnie trzeba było go trochę rozjeździć i ogarnąć.
Na 1 poważniejsze oględziny pojechałem gdy się okazało że kierownica nie wraca do końca. Okazało się że to sworzeń wachacza i po wymianie była znaczna poprawa lecz nie do końca , poszperałem trochę na forach i wynalazłem warsztat specjalizujący się w Hondach , po udaniu się tam wyszły jeszcze łączniki stabilizatora z przodu , tuleje i łączniki z tyłu , plus tylne górne wachacze DO tego wymieniłem standard typu olej , filtry itp , plus dodatkowo została zabezpieczona cała podłoga z rantami drzwi itd przed rudym przyjacielem , który jeszcze nie zdążył się zadomowić w moim Accordzie.
Ogólnie z auta jestem zadowolony , w trasie jedzie się dość przyjemnie , jedyne chyba co mnie wkurza to pomimo nie małej jak na tę mase mocy , to jak się go nie wkręci dobrze na obroty to jest strasznie ospały. Spalanie zaliczam do nie najgorszego 9.5-10/100km także bez tragedii.
więcej »
Jako że obecnie przebywam u naszych zachodnich sąsiadów , postanowiłem nie odpuścić sobie okazji i sprawdzić jak będzie się sprawowało auto kupione od Niemca.
Auto kupione od chłopaczka który dostał je od teścia , trochę pojeździł i kupił nowego Golfa :)
Sam samochód przed kupnem stał dość długo bo właściciel był jakimś przedstawicielem i często podróżował służbowym , także po kupnie trzeba było go trochę rozjeździć i ogarnąć.
Na 1 poważniejsze oględziny pojechałem gdy się okazało że kierownica nie wraca do końca. Okazało się że to sworzeń wachacza i po wymianie była znaczna poprawa lecz nie do końca , poszperałem trochę na forach i wynalazłem warsztat specjalizujący się w Hondach , po udaniu się tam wyszły jeszcze łączniki stabilizatora z przodu , tuleje i łączniki z tyłu , plus tylne górne wachacze DO tego wymieniłem standard typu olej , filtry itp , plus dodatkowo została zabezpieczona cała podłoga z rantami drzwi itd przed rudym przyjacielem , który jeszcze nie zdążył się zadomowić w moim Accordzie.
Ogólnie z auta jestem zadowolony , w trasie jedzie się dość przyjemnie , jedyne chyba co mnie wkurza to pomimo nie małej jak na tę mase mocy , to jak się go nie wkręci dobrze na obroty to jest strasznie ospały. Spalanie zaliczam do nie najgorszego 9.5-10/100km także bez tragedii.
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Jeździ:
Honda Accord
Wcześniej jeździł:
Hyundai Pony, Fiat 126p "Maluch", Volkswagen Passat, Volkswagen Golf, Ford Escort, Daewoo Nubira, Daewoo Nexia, Opel Vectra Rdzopel
Komentarze (4)
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 18 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy





POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma więcej fotek
Plany?
No przydała by się gleba bo koza jest trochę i jakies inne alu. reszta zostaje seria.