Auto w mojej rodzinie od nowości - w 1995 wujek kupił je z salonu, później użytkowane przez mojego dziadka. Ja jestem użytkownikiem tego autka od czasu uzyskania przeze mnie prawa jazdy w 2010 roku. Autko bezwypadkowe, bez większych problemów z użytkowaniem. Problemy jedynie były kilka raz z akumulatorem. Wielkim minusem tego auta jest ekonomiczność - jak na taki silnik zdecydowanie za duże. Latem pali 8-10 litrów, zimą 10-12. Nie lubi dużego obciążenia - 5 osób z niedużym bagażem i nie chciało wyjechać z parkingu. Na całe szczęście najczęściej jeże sam. W dwie i 3 osoby można jeszcze jeździć w miarę wygodnie. Brak wspomagania kierownicy mnie, jako młodego kierowce też denerwuje. Mimo wszystko mam wielki sentyment do tego auta - nim uczyłem się jeździć, jest w mojej rodzinie od zawsze, wiem "co w nim siedzi". No i w końcu moje pierwsze auto. Zdjęcia dodam wkrótce, jak go umyje po zimie;)