Fajne ma wnętrze

Do sajeks: spoko, każdy ma swoje ulubione marki, dla mnie najważniejsza jest stylistyka, jakość auta, moc i prowadzenie a ostatnio to już nawet komfort i ekonomiczność :D moje warunki spełniają tylko dwie marki BMW i Alfa Romeo, ponoć Renault z Laguną III mocno się poprawiły także może nawet to autko. Każdy ma inne kryteria, priorytety przy kupowaniu auta, ja wtedy szukałem takiego a nie innego auta i jakichś pochlebnych opinii na temat tego zajechanego barachła się nie spodziewałem

Do luki323i: Dokładnie wiem o czym mówisz. Z pełnym szacunkiem do Twojej osoby, ale BMW może dla mnie nie istnieć, ale świadomość posiadania mocy jest czymś niebywałym.

Do sajeks: to nie było auto za kilkanaście tysi tylko za wręcz symboliczne pieniądze jak za e36 w tamtych czasach było kupione z myślą o podszkoleniu się w jeździe z tylnym napędem i ogólnie dla zabawy także nie musiała być w jakimś super wycyckanym stanie idealne było moje późniejsze 323i...tam już nie było świrowania, auto się prezentowało i miało zapas mocy wtedy kiedy trzeba było jej użyć

Jak sam podzieliłe śmoje zdanie, o tym, że jest zajeżdżona to ja się nie dziwię. U Ciebie też lekko nie miała Panie Driftmann.

Do MV-6: wnętrze było zrobione ze skóry ekologicznej przez poprzedniego właściciela dobrze to wygląda ale w czyszczeniu to jest katastrofa

Do sajeks: nie licząc tego, że auto jak było przez pół roku w moich rękach to połowę tego czasu spędziło w warsztacie to się spisało :D ogólnie 2.0 w BMW nie jedzie i jest to totalne nieporozumienie ale na półsprzęgle dawała radę wchodzić w kontrolowany poślizg, dzięki czemu jazda po mokrym z czasem nie była mi straszna bo auto było przewidywalne i znacznie poprawiło moje umiejętności w tym zakresie później kupiłem 323i i to już była inna bajka...w qp dłużej trwało szlifowanie umiejętności po moc robiła z tą budą co chciała :D

Ładne wnętrze, oryginalne czy czyjaś inicjatywa ??

Do luki323i: spisała się?

Do sajeks: bo taka była, ale jej przeznaczeniem była między innymi zabawa i nauka tylnego napędu niż prezencja

Sprawia wrażenie nieco zjeżdżonej.