Do gregbun: hehe to fakt budzic ludzi o 2 w nocy ale tak jest

Do Goemi: jak siedzielismy za kołem podbiegunowym w tromso i potem jeszcze wyżej to świeciło non-stop. rozbijalismy sie gdzies w dziczy namiotami ale wypadało zapytac własciciela działki o pozwolenie(chociaz wolnosc namiotowania) kiedys na lofotach godzina 2 w nocy-jasno że szok-jak u nas o 4 po południu i ekipa biegnie i do domu własciciela zapytac czy mozemy sie u niego rozbic bo zmeczeni jestesmy-juz mieli walic do drzwi jak ktos pomyslał ..."k urwa ludzie-jest 2 w nocy-oni spią-zbastujcie!"...no ale to szok-tam w czerwcu i lipcu nie ma nocy...

Do gregbun: ja mieszkam 560 km od karlskrony i tez laza łosie po ulicach nawet w miasteczkach:D a asfalt to ofszem jest zajebisty co najlepsze to ze jest miekki i oponki trzymaja sie wzorcowo.jakas guma i skalki to mieszaka asfaltowa to co wiem.no i najlepsze od czerwca o godz 24 slonce swieci poprostu bajka!i te jeziorka !

Do Goemi: najfajniej "u was"jest na pólnocy-tam gdzie szwecja graniczy z finlandią i norge-bajkowo-renifery łaża po drogach-zadupia straszne-100 km bez żadnego zabudowania czy stacji benzynowej...a jakosc drogi lepsza niz naszej nowej A2-tylko co "wy" tam dodajecie do tych dróg ze tak opony sie zdzierają..masakra!

Do ANNA83: hehe oki nie pytam

Do gregbun: To jest fakt

Do Goemi: Masz rację -z tym, że tam trzeba pomieszkać by poznać. Zresztą jak wszędzie Ja miałam tam swego czasu trochę znajomych, to tylko z ich opowieści wiem co nie co Ale nie pytaj w jakich miastach bo za nic ci tego nie przeliteruje

Do Goemi: taa tylko ze tam "u was"zostawisz otwarty dom i mozesz wyjechac na dwa tygodnie na urlop na kanary a u nas jak nie zamontujesz alarmu,krat,kamer i w srodku nie masz dwóch pit-bulterierów-to jak wrócisz z tych kanarów to juz mozesz miec dom do fundamentów rozebrany....nawet polbruku przed garażaem nie oszczedzą...

Do ANNA83: swieta prawda ! 16latek juz wylatuje z domu i z rodzicami nie mieszka.w pl ogrodzenia porobione wokol domow jak w bialym domu :D a w szwecji poprostu albo jest maly plotek albo nic nie ma :D. kto moze wiedziec cos takiego jak tu nie mieszka o zyciu w SE.

Do gregbun: bo my to mamy typowe zachowania nowobogackich-zastaw się a postaw się! Po kolei powystawiane domy ogromne i mieszka w nich 1-2 osoby. Z czasem i u nas powinni zmądrzeć jak przyjdzie spłacać kredyty z płaczem. Poza tym -dla kogo oni tam mają większe domki mieć, jak mało dzieci i zazwyczaj nie mieszkają razem-inna kultura inne obyczaje

Do ANNA83: bogaci ludzie ale nie ciskaja sie ze swoim bogactwem-mieszkaja w domach gdzie u nas garaże przed posesjami stoją wieksze(no ale polen polen uber alles..!)

Szwecja jakoś zawsze się z jakością kojarzy
Ładny środeczek siedzenie kierowcy nawet wypas!

Do ANNA83: no widac widac po srodku.ale tu nie ma mowy o przekrecaniu licznikow jak ktos zna i wie jak tu auta na szwedzkich blachach sa sprawdzane i rejestrowane to nie ma mowy i walach

Do MarcinGP: widac ostro bylo :D no ja to 4 rzy w roku plywam min. to juz sie naimprezowalem.ale ciekawie jest

Do Goemi: oj zdziwił byś się co niektórzy potrafią zrobić z nowego auta...,mi jednak chodziło o to, że po elementach w środku czasami da się oszacować, czy był eksploatowany tylko od święta, czy dużo częściej Sorki, że za słabo to sprecyzowałam!

Do Goemi: Też Stena Line płynąłem Ale impreza była w dwie strony Tu masz:

http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/marcingp/potop-szwedzki-6611/

Do MarcinGP: No mały kiks :D przez ten TYŚ . No troche jazdy Do Steny Line jest

Do hemod: Wielkie Dzieki! Pozdrawiam !!

Do Goemi: No właśnie przez te "tyś." robiłem sobie żarty No to pognałeś daleko jak diabli na północ

Piękne auto! Gratulacje i szerokości!