Mimo złych opini na temat tej marki zdecydowałem się na zakup Funi.Jak narazie(mam go niedługo)jestem zadowolony.Ceny części też nie są zbyt drogie:np. zawieszenie to Fiat punto brawo.Istnieje dużo tanich zamienników.Awaryjność minimalnie większa niż w niemieckich markach ale za przyjemność z jazdy warto sięgnąć trochę częściej do portwela.Auto rewelacyjnie trzyma się drogi,jest komfortowe i sprawia wiele radości z jazdy.Blacha podwójnie ocynkowana (brak rdzy).Dość awaryjna elektryka.Spalanie bardzo zróżnicowane:deptana w cyklu mieszanym 15-16l gazu, a przy dość spokojnej jeździe 9-10l gazu.Bogate wyposażenie nawet w standardzie.Dzięki wysoko obrotowemu silnikowi TWIN SPARK(dwie świece na cylinder)ma takiego kopa, że 114km/h na drugim biegu to nie problem.Skrzynia słabo spasowana, nieraz zgrzytnie synchronizator na wysokich obrotach przy zmianie z 2 na 3(przynajmniej u mnie)Hamulce żylety.Ogrzewanie średnie.2.0 16V TWIN SPARK 150KM,ABS,elektryczne szybyx4+lusterka+szyberdach, poduszki powietrznex2,regulacja kierownicy,centralny zamek z pilota,alarm,wspomaganie,immobilaiser(CODE),gaz,skóra,halogeny,alusy,radio mp3 z portem USB,głośnikix8.Alafa Romeo 146 to pojazd dla ludzi lubiących motoryzacje dla których auto to nie tylko środek transportu ale coś więcej.Krążą o nich złe opinie, ponieważ są dość tanie.Są dość tanie, bo krążą o nich złe opinie i trudno je sprzedać.I tu koło się zamyka.Owszem Alfy są dość awaryjne,ale często opinie o nich są wyolbrzymiane przez ciąg lawinowy laików i posiadaczy innych marek.Polecam ten pojazd osobom przed 40-stką.Proponuje dobrze przemyślany zakup,gdyż trudno je potem sprzedać.FUNIA i TRABI to dla mnie styl życia a nie samochody.Pozdrawiam.