Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Nabity w … butelkę!
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 21 godzin temu
Do Askaron: U mnie problemem był oring. Gość stwierdził że się ukruszył, a że montował go rok wcześniej, mniemam że założył oring jaki miał pod ręką i stało się. Na razie, po miesiącu wszystko ok! 👍
Dodano: 1 dzień temu
Do Egontar: Pracowałem jakiś czas jako technolog na linii produkującej rurki do układów klimatyzacji. Testowaliśmy rurki w specjalnych komorach próżniowych, nabijając rurki azotem, detekcja była mega dokładna, ale nie pokazywała miejsca wycieku. Znalezienie przyczyny wycieku na jednej rurce było kłopotem, a co dopiero na całym układzie.

Najczęściej wycieki były z łączeń zakończonych oringami (wystarczy malutki paproch w mufie i jest wyciek), oraz korpusów do podłączania gazu (lut łączący korpus z rurką). Na używanym uładzie o paproch nie trudno, a same korpusy też pewnie nie raz były szarpane przy zakładania/zdejmowaniu zaworów.

Natomiast jeśli układ jest starszy proponowałbym wymienić zaworki (a'la wentyle) w korpusach oraz dokręcić je nie na pałe, a z odpowiednim momentem, w zależności od typu jest to 4-9 Nm.

Zdarzały się nam jednak wycieki nawet z rurek aluminiowych gdzie gołym okien nie było widać żadnego uszkodzenia, wada materiału.

U mnie w aucie gaz schodzi w około 7-8 miesięcy, a że mam starego chrupka zacząłem go nabijać sam gazem uniwersalnym z allegro. Wiem, że szybciej zabiję sprężarkę, ale naprawa całego układu u mnie wyniosła by połowę wartości auta ;p
Dodano: 8 dni temu
Do mucko1: Kto to teraz ogląda? [niewiem]
Dodano: 8 dni temu
Do Egontar:
A nawet wykastrowany tvn
Dodano: 8 dni temu
Do mucko1: I wykasowany TVN!
Dodano: 9 dni temu
Do Egontar:
Ja mam wyłączony dekoder z prądu
Dodano: 9 dni temu
Do mucko1: Jacteż, oglądam to na VOD😁
Dodano: 9 dni temu
Do Egontar:
Nic nie wiem, bo nie oglądam tvn-u bis
Dodano: 10 dni temu
Do Egontar: [bigok]
Dodano: 10 dni temu
Do MarcinGP: Jest 😉😀
Dodano: 10 dni temu
Do mucko1: W Krynicy Zdrój, sanatorium Nowe Łazienki Mineralne.
Dodano: 11 dni temu
Do Egontar: Czyli wydało się przypadkiem ;-) Jednak się boi, jest respekt [up] [smiech2]
Dodano: 11 dni temu
Do Egontar:
Gdzie? 🤪
Dodano: 11 dni temu
Do FranzMaurer: okej bliżej weekendu będziemy się kontaktować
Dodano: 11 dni temu
Do MarcinGP: ja Nissanem jeżdżę tylko okazjonalnie więc mnie nie przeszkadza że klimatyzacja w tym aucie nie działała! 😉 do czasu jak jechaliśmy do knajpy na obiad podczas upału i byłem zmuszony jechać Nissanem bez sprawnej klimatyzacji🤕🥵
Dodano: 11 dni temu
Do mucko1: ruszaj ruszaj w pobliżu tylicza sanatorium miłości😀😁😁😁
Dodano: 12 dni temu
Do Egontar:
Dajcie znać dokładnie kiedy, nie wiem jeszcze jak mój przyszły łykend będzie wyglądał. Ale jeśli termin podpasuje, to oczywiście, że się łapię [cool]
Dodano: 12 dni temu
Do Egontar:
Też tak myślę i mam takie samo podejście, ale wychodzi na to, że obaj jesteśmy w błędzie...
Dodano: 12 dni temu
Wolałbym ja z Tobą wypić w na rancho w Tyliczu :)
Dodano: 12 dni temu
Do MarcinGP: Mam kuzyna w serwisie :)
Dodano: 12 dni temu
Do yatsec: dzięki za wyjaśnienie. W Daćce mam ten nowy czynnik, więc... będzie drogo. Póki co, wszystko działa... w lipcu trzy lata będą.

Reńkę i tak muszę na serwis odstawić (znalazłem plamkę ze wspomagania w garażu), to przy okazji poproszę o sprawdzenie klimatyzacji. Tam będzie taniej...
Dodano: 12 dni temu
Do Egontar: Sprężarka się nie włączała i czekałeś do wiosny gdy większość ruszy do serwisów na przejrzenie klimatyzacji przed sezonem i będzie ciaśniej oraz drożej? Czy może udało Ci się fartownie przez złą pogodę zdążyć przed pospolitym ruszeniem tych co nagle włączyli klimę i... O kutwa, nie chłodzi! [szok]
Dodano: 12 dni temu
Do glotox: To fakt, ale gdy coś się w niej zwali to od razu człowiek tęskni za jednostrefowym manualem lub prostym automatem gdy rachunek w serwisie zobaczy ;-)
Dodano: 12 dni temu
Do Egontar:
Noooo, chyba w czwartek ruszam 😁
Dodano: 12 dni temu
Do FranzMaurer: Waldi coś organizuje za tydzień w Tyliczu, łapiesz się?
Dodano: 12 dni temu
Do mucko1: NO co tam u Ciebie? Gotujesz się? [niewiem]
Dodano: 12 dni temu
Do Egontar:
[papa]
Dodano: 12 dni temu
Do FranzMaurer: Ale kutwa, jak jeżdżę do gościa od lat i to z 3 autami, to chyba powinien mnie potraktować poważnie! Ale może tylko jak tak myślę, on już nie...
Dodano: 12 dni temu
Do yatsec: Dzięki za szczegóły. W moim DSsie ucieka około 30g rocznie więc raz na dwa lata trzeba dobić! Tu mam problemy, ale chyba raczej z jakością oringów, bo dobry oring nie powinien skruszyć się po roku! [totalszok] Jak sytuacja się powtórz zmienię serwisanta albo sam wymienię oringi a podjadę tylko na napełnienie!
Dodano: 12 dni temu
Do glotox: Dokładnie też tak jeżdżę! le w tym przypadku wiedziałem że sprężarka się nie włącza więc czekałem do wiosny żeby zająć się problemem! :)
Dodano: 12 dni temu
Do Maarten73: Zawsze mam włączoną klimę, nawet w zimie. To są klimatroniki więc w zimie grzeją w lecie chłodzą! Ale czynnik musi być! ;)
Dodano: 12 dni temu
Do Egontar:
Cóż, mam wrażenie, że zawsze im było mało i źle...
Dodano: 13 dni temu
Do Maarten73: Układy klimatyzacji od lat mają czujniki ciśnienia jako zabezpieczenie przed uruchomieniem układu ze zbyt mała ilościa czynnika, żeby nie zatrzeć sprężarki. Oczywiście nie zawsze muszą działać:)
Sam kompresor zwykle ma zrywalne łożysko na kole, żeby zacierający się kompresor nie zerwał paska, który go napędza. Zrywa się wtedy łożysko i koło kompresora swobodnie się obraca.
A układ rzeczywiście trudno dobrze uszczelnić. Gaz ma bardzo małe cząsteczki i ucieka nawet przez pory gumy. W pełni sprawny układ potrafi stracić 15% czynnika rocznie. Naprawy, zwłaszcza pokolizyjne wymagają wsadzenia nowych węży aluminiowych.
Dodano: 13 dni temu
Do MarcinGP: Ogólnie napisałem o klimie. Ale automatyczna i 4 strefowa to jest coś.
Dodano: 13 dni temu
Do glotox: Ja po włączeniu klimatyzacji przycisk mógłbym w zasadzie wyrzucić o ile nie jest zespolony z regulatorem temperatury. No ale klima tak około od millenium to raczej nie luksus tylko standard. Luksus to automatyczna i strefowa oraz podgrzewane fotele wentylowane z masażem :-)
Dodano: 13 dni temu
Dobrze, że sprężarka ok. [up]

W Reńce była wymiana chłodnicy klimy kilka lat temu (spory kamień zrobił swoje). Od tamtej pory nic nie ubywa, klima działa. Polecam zawsze mieć włączoną (na ew. mrozy układ ma zabezpieczenia).
Dodano: 13 dni temu
Klima to luksus, a za luksusy niestety się płaci. Któryś raz piszę - na klimie jeździ się cały rok. :)
Dodano: 13 dni temu
Do mucko1: ;)
Dodano: 13 dni temu
Do FranzMaurer: No niestety, choć w warsztatach zawsze robili przewały! :(
Dodano: 13 dni temu
Do Egontar:
A to pech
Dodano: 13 dni temu
Do Egontar:
Doczekaliśmy się beznadziejnych czasów... Wszystkiego i wszystkich trzeba pilnować...[los2]
Dodano: 13 dni temu
Do mucko1: Jakoś tak! ;)
Dodano: 13 dni temu
To trzeba było taki warsztat w kosmos wysłać! ;)
Dodano: 13 dni temu
Do Egontar:
Samo się zepsuło......
Dodano: 14 dni temu
Do Egontar: Znałem takich magików co za lekko dokręcali śruby, czy tam sworznie w zawiasie i klient wracał po roku, bo znów mu coś stuka na nierównościach. Wtedy myli zawias, dokręcali na maxa i znów nie puka bez zakupu części. Co drugi raz wymieniali, a forsę za każdym razem za części oczywiście brali.
Dodano: 14 dni temu
Do FranzMaurer: Już o tym myślałem, czy przypadkiem nie zakładają niewłaściwych oringów tzn. nie odpornych na gaz i olej. Może tak być.Dlatego też jak sytuacja się powtórzy zmienię warsztat. 🤔
Dodano: 14 dni temu
Do MarcinGP: Dokładnie! 👌 Przynajmniej wiadomo że za rok też będzie wydatek 🤑
Dodano: 14 dni temu
Do mucko1: Tym razem samo się zepsuło! 🙃 No chyba że o czymś nie wiem 😀
Dodano: 15 dni temu
Chyba rzeczywiście nabijają Cię w butelkę...[los2]
Dodano: 15 dni temu
Przy takim cyklicznym zabiegu można dobrze budżet zaplanować [rotfl]