Dodaj komentarz do wpisu na blogu: "Ty licz" na siebie jak nie ...
Blog: "Ty licz" na siebie jak nie masz na kogo
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Całe szczęście.
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: Tak. Już po operacji. Wszystko dobrze.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Już wiem, że wszystko OK, ale trzymam kciuki dalej :)
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: OK. Jeszcze czekamy. Na razie Ala na kroplówkach od wczoraj. .
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Trzymajta się :) i dzwoń jak będzie już po - oczywiście w miarę możliwości.
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer:
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer:
Do mucko1:

Wiem. Dzięki!
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Jesteśmy z Wami [up].
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1:
Och, skromna cyferka .
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
To dobrze, dzielna dziewczyna.
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: Staramy się, a Ala jak zwykle jest pioruńsko dzielna i twarda.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Marcin, trzymajcie się, a szczególnie bidulka Ala.
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer:
Pewnie, co to jest 50 000 km rocznie
Dodano: 9 lat temu
Do Qchar: O tak. Było fajowo. Do następnego...
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Właśnie jesteśmy w Prokocimiu. Już przyjęli nas na oddział i czekamy na kolejną operację Ali...
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1:
A tam "tylko jeździ" ;) - czasem tylko gdzieś śmignę [hihi].
Dodano: 9 lat temu
Nieźle Marcinie dawno już wiersza nie było oj dawno [up] Miło było znów się spotkac i pogadać :) Pozdrawiam Was Wszystkich [guru] [papa] i do następnego . Kiedy [niewiem]
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Bo Franz ciągle zajechany nic tylko jeździ
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
[hihi]
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Tak jak kiedyś rozmawialiśmy czas jest najlepszym lekarstwem,ten wiersz jest wyrażnym znakiem że sprawy zmierzają w dobrym kierunku,oby wszystko w Waszym życiu wróciło do normalności.
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Fajna, fajna. Który to już raz spotkamy się w tej ekipie tego już chyba nikt nie zliczy.
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer: Dość długo urzędowaliśmy, a nie było najcieplej wtedy na dworze więc chwila minęła zanim się ogrzaliśmy, bo trochę byliśmy zziębnięci już.
Dodano: 9 lat temu
Talent i poczucie humoru, fajna sprawa.
Spotkac sie ze znajomymi i pasjonatami aut bezcenne
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Widocznie nie było mi jeszcze aż tak gorąco bądź działały inne czynniki ;), bo za upałami w nocy też nie przepadam...:P
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer: Ja odwrotnie. Nie mogę spać jak mi jest za ciepło. Jestem fanem mocnej klimatyzacji. Już się nie mogę doczekać kiedy w domu sobie założę.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Ja tak zawsze - ciepłolubny jestem ;).
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: Ha! Ha! Ha! Dobrze farelka dawała. Przyczepa nagrzała się w momencie. Franz prawie od razu odpłynął na senną wyprawę w nieznane.
Dodano: 9 lat temu
Do SzarnaMamba: Przyznam szczerze, że mało brakowało abyśmy w dyskotece wylądowali. Nawet już wyjechaliśmy za bramę ale Waldi zarządził odwrót i zawołał do stołu.
Dodano: 9 lat temu
Do lila40: Eeee takie tam rymy najprostsze z możliwych na kolanie pisane. Ale dzięki.
Dodano: 9 lat temu
Do lila40:
To zależy od ilości
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: aż tak długo trzyma?
Dodano: 9 lat temu
Wstęp? wygląda jak taniec w kółeczku ;) (dopóki się nie dojrzy aparatów/telefonów) [rotfl]
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar:
Dodano: 9 lat temu
Do lila40:
On zawsze tak po whisky
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Byle nie na twardo
Dodano: 9 lat temu
Poezja pierwsza klasa [puchar] powinieneś dostać jakąś nagrodę literacką ;)
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: Bravo! :)
Dodano: 9 lat temu
Do babciaela: Cieszę się, że Ci się podobało.
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: W przyczepie było wygodnie, a i ciepło dzięki farelce. Musiałem wstawać i ją wyłączać, bo byśmy się z Marcinem tam ugotowali.
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer: Dzięki! Przekażę dziewczynom.
Dodano: 9 lat temu
Marcinie! Szacun [puchar] - tego mi brakowało. Teraz relację ze spota mozna uznać za kompletną
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer:
???...... Brawo On
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1:
Brawo On [bajer]!
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Trzymam najmocniej jak mogę [up] - powodzenia i zdrowia :).
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Teraz to jeszcze została Ci przyczepa której mało nie połamał mój tata
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer:
U Marcina po whisky już tak jest, ładuje akumulatory, a potem wierszem gada
Dodano: 9 lat temu
Do mucko1: Nawet mnie nie denerwuj i mi tego nie przypominaj. Całe szczęście gdy namiot był rozstawiony w czerwcu w ogrodzie, bo bawiła się w nim Ala to w czasie 18-ki Marka, któryś z szanownych gości za mocno się zatoczył (podobno), upadł na niego i go porwał. Namiot poszedł do kosza i już mam problem z głowy.
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar:
Żmija też stworzenie Boże, że inaczej żyć nie może i że czasem w nogę utnie, nie gub że jej tak okrutnie
Dodano: 9 lat temu
Do FranzMaurer: Tak wracam, zobaczę jak będzie za trzy dni. Jutro już jedziemy do Prokocimia. Trzymajcie kciuki aby było lepiej niż poprzednim razem. Obiecali tylko 3 dni i po bólu, a jak wyjdzie to zobaczymy.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP:
Ostatnio jak byłeś to namiot za nimi schowałeś Twój wymarzony nocleg