Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Nowy :-)
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 9 lat temu
Normalne spalanie jak na tą budowę auta i silnik . Ostatnio pobiłem sam siebie uzyskując spalanie 6.5 /100 jadąc drogą krajową nr 55 ( zgodnie z przepisami) Espace 2.0 T benzyna oczywiście :)
Podejrzewam ,że spalanie spadnie jeszcze w Golfie bo to pierwsze kilometry ...
Dodano: 9 lat temu
WITAMY! :-)
Dodano: 9 lat temu
Nowe, to nowe. No i ten zapach świeżości...
Dodano: 9 lat temu
Nowe, to nowe. No i ten zapach świeżości...
Dodano: 9 lat temu
Witamy w gronie AwC :).
Dodano: 9 lat temu
Do JacK: Tylko ci którzy nie dotykali vw nie wyczują że jest różnica w jakości w stosunku do forda i opla.
niestety może i c max bardziej może podobać sie z zewnątrz ale traci w środku.

Dobry wybór z Bi-ksenonami, pakiet "Busines" czyli radyjko 6,5 cala kolorowe z instalacja telefoniczną Bluetooth. Parktronik przód i tył w pakiecie

Multifunkcyjna kierownica zapewne tez jest. Powodzenia i radości z auta
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77:
Ford C-max był naturalnym konkurentem sportsvana, bo jak pisałem miejskie suvy i kompakty mnie nie interesowały z założenia.
Co do C-maxa to był bardzo poważnie rozważany i wydawał się ładny i z zewnątrz i wewnątrz (deska w wersji z dużym ekranem i innymi bajerami) ale okazał się po testach po prostu wyższym focusem czyli ciasny z tyłu, co można by jeszcze przeboleć, ale wykonanie, materiały i spasowanie wnętrza pozostaje daleko za vw. Jak się doda do tego lekko gumowaty układ kierownicy oraz jakąś taką niepewność w trzymaniu drogi i niestety marną widoczność do tyłu to wybór był jasny.
A do sportsvana wsiadłem ustawiłem fotel i kierownicę odpaliłem i po prostu pojechałem tak jakbym tym samochodem jeździł na co dzień.
Dodano: 9 lat temu
Sportsvan nie dość że nie ma konkurencji na rynku (przy tej długości nadwozia oferuje ogromna przestronność) to jeszcze jest bardzo ładny

Taki ford C-max to wewnątrz jak XXVII wiek taki kosmos na desce rozdzielczej.

Poza tym nie kazdy chce VAN-a, długiego i autobusowatego.
A to taki podwyższany kompakt.

A silnik, no ciągle poprawiają wiec może tak jak 1.4 już bez wad.
Szału nie ma bo 110 koni to minimum w takim aucie
Dodano: 9 lat temu
Do JacK: Znajomy ma w Octavii 2012 1.4 125PS i bardzo sobie chwali.
Dodano: 9 lat temu
Do JacK: Znajomy ma w Octavii 2012 1.4 125PS i bardzo sobie chwali.
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: te obecnie montowane silniki tsi czy to 1,2 czy 1,4 weszły w 2012 mają oznaczenie EA211 i są to zmodyfikowane konstrukcje w stosunku do tych z 2009 roku o oznaczeniu EA111 (pasek zamiast łańcucha, głowica 16-to zaworowa, inne korbowody i tłoki) i jak na razie nie słychać o takich problemach jak u poprzedników.
Dodano: 9 lat temu
Do JacK: jak Ci nie będzie pił oleju to bedzie ok
Dodano: 9 lat temu
Do Marcin1985: bogacimy sie;P ale to warszawa:P to inny świat :p
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max:
do miasta i dla przebiegu rocznego w okolicach 15-17 tys., czyli 100 tys. w jakieś 6-7 lat a potem i tak wymiana samochodu, w zupełności wystarczy taki silnik.
Jeździłem i tym i tym mocniejszym czyli 1,4 tsi 125 konnym i dla mojego modelu eksploatacji nie widzę różnicy.
Dodano: 9 lat temu
Kolejna nówka na AwC. A podobno Polacy lubią stare auta tylko:)
Dodano: 9 lat temu
fajnie ale 1,2 TSI ...